Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 30.06.2017 08:44 Publikacja: 30.06.2017 06:00
Foto: Fotolia
W końcówce filmu „Big Short", nominowanego w ubiegłym roku do Oscara, podana zostaje informacja, że Michael Burry, menedżer, który przewidział pęknięcie bańki na rynku kredytów subprime i zagrał przeciwko bankom inwestycyjnym, zaczął lokować w wodę. Z pozoru pomysł ten może wydawać się naiwny, bowiem mowa o szeroko dostępnym (przynajmniej w naszej części świata) i odnawialnym zasobie, do którego pozyskania wystarczy odkręcenie kurka w kranie. Niestety, pozory mylą. Zapotrzebowanie na wodę bardzo szybko rośnie, co jest wynikiem zwiększającej się populacji, bogacenia się społeczeństw i rozwoju wodochłonnych gałęzi przemysłu. Rośnie liczba obszarów już dotkniętych poważnym niedoborem tego surowca, co jest efektem zarówno nadmiernej eksploatacji istniejących zasobów, jak również zmian klimatycznych związanych z globalnym ociepleniem. Coraz częściej dochodzi też do konfliktów zbrojnych, w których kością niezgody jest dostęp do wody. W 1995 r. Ismail Serageldin, ówczesny wiceprezes Banku Światowego, powiedział: „Jeśli wojny tego wieku toczyły się o ropę, to wojny następnego stulecia będą toczyły się o wodę". Smutna to perspektywa, ale jednocześnie pozwala oczekiwać, że woda jako zasób oraz infrastruktura związana z jej odzyskiwaniem i dostarczaniem stanie się perspektywiczną inwestycją, zarówno dla przedsiębiorców, jak i fanów giełdy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czynników pozytywnych jest kilka, niektóre muszą się nałożyć wspólnie. Będąc umiarkowanym optymistą, można założyć, że WIG ma dużą szansę osiągnąć 100 tys. pkt w 2025 r. – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Geopolityka może mieć kluczowe znaczenie. Zobaczymy, jakie działania podejmie Donald Trump po zaprzysiężeniu. Czym innym bowiem są zapowiedzi, a czym innym konkretne kroki – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP.
Ostatnie dni na warszawskiej giełdzie wlały nadzieje w serca inwestorów na udaną końcówkę roku. Czy faktycznie będzie ona należała do byków? Będziemy się nad tym zastanawiać we wtorek w Parkiet TV. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP. Start rozmowy o godz. 12.00.
Polskie aktywa wróciły do łask inwestorów. Siłą znów zaczął imponować złoty, ale nastroje poprawiły się również na warszawskiej giełdzie. WIG20 w połowie listopada był przez chwilę poniżej 2100 pkt, ale byki wykazały determinację i obecnie nasz flagowy indeks utrzymuje się powyżej poziomu 2300 pkt. Obserwatorzy coraz odważniej mówią już o trwającym rajdzie św. Mikołaja na GPW. Czy nasz główny indeks może faktycznie zaatakować wyższe poziomy?
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
Otwarcie nowego tygodnia na światowych rynkach przyniosło wzrost notowań ropy naftowej. W pierwszej części dnia zyskiwała na wartości ponad 1 proc.
Obligacje zamienne na akcje MicroStrategy, firmy Michaela Saylora, są postrzegane jako wyjątkowa okazja dla inwestorów.
Mając w Białym Domu przyjaznego aktywom cyfrowym Donalda Trumpa i pozytywnie do kryptowalut usposobionych szefów głównych organów regulacyjnych Wall Street przymierza się do nowych czasów.
BM mBanku odpowiedziało na ruch GPW i obniżyło opłaty za handel ETF - ami. Promocyjna stawka na razie będzie obowiązywała przez miesiąc.
Na razie jedynie BM Alior Banku odpowiedziało na ruch GPW w sprawie obniżki opłat na rynku ETF-ów. Większość brokerów wciąż wstrzymuje się ze zmianami cenników, chociaż ich nie wyklucza.
Warren Buffett znalazł się w polu rażenia instrumentów finansowych, które nazywał bronią masowego rażenia.
GPW co najmniej do końca roku zdecydowała się obniżyć do zera opłaty giełdowe od obrotu funduszami ETF. Z drugiej jednak strony operator bacznie przygląda się też swoim kosztom. Widzi bowiem potencjał do optymalizacji.
Popularne inwestowanie dywidendowe może nabrać nowego wymiaru na GPW. Wszystko za sprawą funduszu ETF szykowanego przez Beta ETF. W planach są też nowe fundusze powiązane z mWIG40. Także giełda pracuje nad rozwojem tego segmentu rynku.
Ostatnie wahania na rynku obligacji skarbowych pokazują, że wycena zmian parametrów polityki pieniężnej jest dużym wyzwaniem. Od końca zeszłego roku inwestorzy liczyli na rychłe obniżki stóp procentowych za oceanem, co wspierało notowania papierów dłużnych na całym świecie.
– Chcemy postawić na fundusze ETF, których na polskim rynku wciąż jest mało – przyznał prezes GPW podczas 12. edycji Fund Forum, organizowanego przez Analizy Online. Jak zauważył, fundusz naśladujący indeksy mWIG40 Total Return liczy 261 mln zł aktywów, natomiast fundusz odwzorowujący sWIG80 TR – mniej więcej trzykrotnie mniej. – Na dziś to kropla w morzu możliwości – przyznał Bardziłowski. Zaznaczył, że promocja produktów pasywnych wspiera rynek kapitałowy i jest też szansą dla funduszy aktywnie zarządzanych.
Victoria Dom przydzieliła 128 inwestorom 86 277sztuk obligacji z planowanej na 100 tys. emisji serii Z o wartości 1 tys. zł każda i łącznej wartości 86,28 mln zł, podała spółka.
Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyły się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,91 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG oddał 0,70 procent.
Polskie akcje wracają do spadków. WIG20 stracił w środę 0,91 proc. i zakończył sesję poniżej 2300 pkt. Na innych rynkach było zielono.
Inflacja konsumencka w USA była w listopadzie zgodna z prognozami. Rynek spodziewa się więc, że Fed obetnie stopy w grudniu, ale w styczniu raczej nie zmieni ich poziomu.
Czynników pozytywnych jest kilka, niektóre muszą się nałożyć wspólnie. Będąc umiarkowanym optymistą, można założyć, że WIG ma dużą szansę osiągnąć 100 tys. pkt w 2025 r. – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Ruszyła analiza jednego z projektów, co może skutkować dużym odpisem. Wszystko wskazuje, że chodzi o „P8”. - Inwestorzy powinni przygotować się na najgorszy scenariusz, czyli zamknięcie projektu - uważa Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM
Grupa Enea szacuje, że jej nakłady inwestycyjne wyniosą około 107,5 mld zł w latach 2024-2035 – poinformowała spółka w komunikacie dotyczącym nowej strategii, do 2035 r., zatwierdzonej przez radę nadzorczą. Spółka zakłada, że część elektrowni węglowych Grupy przejdzie do tzw. rezerwy zimnej, ale na razie z rządem na ten temat nie rozmawiała. Prezes Enei mówił w tym kontekście o wschodniej flance w energetyce.
Firma XTB wprowadziła na rynek brytyjski nowy produkt. Mowa o rachunku ISA. Jednocześnie odświeżona została tam aplikacja mobilna.
Nowa linia o mocy 1 tys. ton na dobę powstała kosztem 300 mln zł. Ponadto wkrótce ruszy czwarta instalacja neutralizacji o zdolności 1,3 tys. ton na dobę. Dzięki nim koncern zwiększy również moce produkcyjne w zakresie nawozów granulowanych.
Wtorkowy handel na Wall Street przyniósł kontynuację niewielkich spadków, które mieściły się w przedziale 0.3%. Przed dzisiejszą publikacją listopadowych danych o amerykańskiej inflacji w listopadzie notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy próbują odbijać. Ten na S&P500 utrzymuje się na poziomie 6050 pkt. Do wzrostów powraca także niemiecki Dax, który rusza w kierunku 20400 pkt.
Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI, będzie gościem Dariusza Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Rozmowa o 12.00.
Zdaniem analityków biura akcje przetwórcy aluminium są niedowartościowane. W najnowszym raporcie wycenili je na 1000 zł wydając zalecenie „kupuj”.
Na rynkach akcji nastroje słabną. Indeks polskich spółek w godzinach porannych traci nawet 1 proc.
Spółka przeniosła swoje notowania z NewConnect. Planuje dalszy rozwój biznesu w branży kosmetycznej.
Polski złoty ma za sobą znakomitą passę i po ostatnich, poniekąd zaskakująco jastrzębich deklaracjach NBP trudno się temu dziwić.
Margines mocy Niemiec, czyli ilość dostępnej energii elektrycznej wystarczająca na pokrycie zapotrzebowania, spada w tym tygodniu do najniższego jak dotąd poziomu tej zimy, ponieważ niska prędkość wiatru i chłodniejsza pogoda obciążają system elektroenergetyczny.
Środa przynosi umocnienie dolara na szerokim rynku. Z tego wyłamuje się tylko jen - para USDJPY nieznacznie się cofa po tym, jak dane o inflacji hurtowników za listopad wypadły powyżej oczekiwań (3,7 proc. r/r), co ponownie wzbudziło spekulacje, co do posiedzenia Banku Japonii w przyszły czwartek 19 grudnia.
Zarząd nie prowadzi obecnie żadnych rozmów z przedstawicielami administracji rządowej, Agencji Rozwoju Przemysłu ani jakimkolwiek innym podmiotem, w sprawie dalszego funkcjonowania firmy – informuje spółka w komunikacie.
Projekt petrochemiczny Olefiny III kończy swój żywot. Na jego gruzach będzie realizowane przedsięwzięcie o nazwie Nowa Chemia. W przeciwieństwie do poprzedniego ma być rentowne. Nowy zakład ruszy najwcześniej w 2030 r.
Niemal cały dzień wskaźnik największych firm pozostawał pod kreską spadając przejściowo do 2288 pkt. Przed 16.00 wybił się na plus i po godzinie przeciągania liny zamknął się zyskując skromne 0,07 proc.
Jednym z najciekawszych rynkowo aspektów wyborów w USA będzie to, czy akcjom chińskim uda się uniknąć losu z lat 2018–2021.
Nowym wskaźnikiem referencyjnym w Polsce, ma być indeks z rodziny WIRF- zdecydowano.
– Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę, abyśmy trzymali się marca 2025 r. jako początku dyskusji o obniżkach stóp procentowych. Nie wiem, dlaczego to zrobił – mówi w rozmowie z „Parkietem” dr Ludwik Kotecki, członek RPP.
Nowe wieści od handlowego przedsiębiorstwa wlały nieco optymizmu w serca inwestorów. Na jak długo wystarczy paliwa?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas