Reklama
Rozwiń

Auto Partner cierpi z powodu deflacji części

Spowolnienie rynku i spadek cen części samochodowych ciążą tegorocznym wynikom dystrybutora części samochodowych.

Publikacja: 23.09.2025 06:00

Auto Partner cierpi z powodu deflacji części

Foto: materiały prasowe

Splot niekorzystnych czynników rynkowych sprawił, że tegoroczne tempo wzrostu Auto Partnera, który w poprzednich latach wyróżniał się nawet dwucyfrową dynamiką przychodów, nie zachwyca. Głównym wyzwaniem jest deflacja części samochodowych. Wynikom nie sprzyjały także wzmożona  konkurencja w branży czy silna krajowa waluta.

Zarząd firmy duże nadzieje pokłada w rozwoju sprzedaży eksportowej, która z roku na rok coraz więcej znaczy w przychodach grupy. W I półroczu 2025 r. sprzedaż poza Polską rosła nieco szybciej niż krajowa, odpowiadając już za nieco ponad połowę (51 proc.) przychodów. Co więcej, zarząd dystrybutora zasygnalizował, że liczy na przyspieszenie dynamiki wzrostu sprzedaży zagranicznej w przyszłym roku. W celu zabezpieczenia dalszego wzrostu biznesu grupa szykuje się do zwiększenia powierzchni magazynowej. Jest bliska ukończenia nowoczesnego centrum logistyczno-magazynowego w Zgorzelcu, które zwiększy powierzchnię ok. 30 tys. m2. Jednocześnie planuje otwarcie dodatkowego magazynu w zachodniej części Niemiec o powierzchni 4,5 tys. m2, który będzie obsługiwał Niemcy i kraje Zachodniej Europy. Na efekty tych działań inwestorzy będą musieli jednak trochę poczekać.

Czytaj więcej

Akcje dystrybutorów części niedowartościowane

– Aktualne dynamiki sprzedaży są dosyć słabe i częściowo wynikają z deflacji na rynku. Sądzę, że to jest również główne wyzwanie dla spółki w tym roku. Nie oczekuję równocześnie poprawy w tym zakresie do końca 2025 roku – uważa Janusz Pięta, analityk BM mBanku. – Sądzę , że dwucyfrowe dynamiki sprzedaży powrócą, jednak ich materializacja będzie możliwa dopiero po uruchomieniu magazynu w Zgorzelcu – dodaje.

W perspektywie kilku kwartałów analitycy widzą szanse na poprawę marż, które ucierpiały w wyniku spowolnienia rynku. – W kolejnych kwartałach spodziewalibyśmy się stopniowej odbudowy marży brutto na sprzedaży, a w dłuższym terminie również odbudowy wyższej dynamiki przychodów, co powinno poskutkować poprawą marży i stopniowym wzrostem wyników finansowych. Trzeba jednak obserwować napływające dane, ponieważ konkurencja w branży nie odpuszcza, a ceny części zamiennych wciąż nie odzyskały równowagi przez napięcia w szeroko pojętym przemyśle motoryzacyjnym, choć zbliżamy się do tego punktu – wyjaśnia  Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Auto Partner celuje w rynki zagraniczne

Z kolei Pięta zauważa, że pozytywne sygnały dla branży można wyciągnąć z ostatniej konferencji wynikowej Inter Carsu, będącego największym dystrybutorem części w naszym regionie Europy. – Inter Cars na swojej ostatniej konferencji wynikowej wskazał, że pod koniec II kwartału rozpoczął proces podnoszenia marż, co może pozytywnie wpłynąć na rynek, jeśli inni gracze zdecydują się na podobne działania. Uważam jednak, że aby doszło do istotniejszych zmian w zakresie konkurencji, rynek musi najpierw wyjść ze zjawiska deflacji – uważa ekspert BM mBanku.

W I półroczu Auto Partner zanotował 97,2 mln zł zysku netto, niemal tyle samo, co w analogicznym okresie 2024 r. Przychody ze sprzedaży wyniosły nieco ponad 2,2 mld zł i były o blisko 8 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Handel i konsumpcja
Asbis z dwucyfrową dynamiką sprzedaży
Handel i konsumpcja
Answear.com: szanse i ryzyka okiem analityków
Handel i konsumpcja
Trzęsienie ziemi w e-handlu. Jak boty „kradną” klientów platformom
Handel i konsumpcja
Żabka w długoterminowym trójkącie
Handel i konsumpcja
Auto Partner nie sprawił niespodzianki
Handel i konsumpcja
Allegro zaskakuje wynikami. Poprzeczka idzie w górę
Reklama
Reklama