Do zaadaptowania jego technik do własnych potrzeb wystarczy czysty wykres cenowy. Autor bowiem, hołdując podstawowej zasadzie analizy technicznej – ceny dyskontują wszystko – skupia się tylko na tym, jak zachowują się notowania. Na kolejnych stronach znajdziemy więc sporo wykresów i ramek z formacjami cenowymi, w tym m.in. znane haki Rossa. W książce omawia on m.in. technikę liczenia segmentów, która jest na tyle obiektywna, że fani programowania robotów inwestycyjnych mogą spróbować napisać w języku MQL gotowy automat.
"Day Trading", Joe Ross, Maklerska.pl, Poznań 2017
Ale nie samą analizę techniczną znajdą tu czytelnicy. Autor podpowiada też, gdzie dokładnie ustawia zlecenia wejścia i wyjścia z rynku. Tłumaczy też swoje podejście do tematu zarządzania kapitałem i ryzykiem. Jak na praktyka przystało, Ross porusza też wątki psychologiczne, które w wielu przypadkach, zwłaszcza początkujących inwestorów, są ignorowane. Lektura „Day tradingu" daje więc czytelnikowi solidny fundament pod zbudowanie własnego planu inwestycyjnego. Warto dodać, że książka pisana jest w pierwszej osobie. Ułatwia to czytanie i przyswajanie wiedzy, a jednocześnie sprawia, że czytelnik bardziej identyfikuje się z autorem.