Typ fundamentalny: Podaż znowu doszła do głosu na rynku ropy

W ubiegłym tygodniu byliśmy świadkami trzęsienia ziemi nie tylko na rynku walutowym, ale także na rynku surowców.

Publikacja: 06.08.2019 05:14

Typ fundamentalny: Podaż znowu doszła do głosu na rynku ropy

Foto: Adobestock

Cena ropy naftowej typu WTI tylko w ciągu jednego dnia spadła z około 58 dolarów do nawet poniżej 55 dolarów za baryłkę. Początek tego tygodnia przynosi dalszą przecenę tego surowca. Co stoi za tym ruchem? – Stronie podażowej na rynku ropy naftowej sprzyja obecnie ogólne nastawienie risk-off wśród globalnych inwestorów. Po zapowiedziach nowych ceł narzuconych na import dóbr chińskich do Stanów Zjednoczonych nie ulega wątpliwości, że USA i Chiny bardziej kierują się w stronę konfrontacji niż kompromisu. To rzutuje na oczekiwania dotyczące sytuacji w globalnej gospodarce, w której oba te kraje mają niebagatelne znaczenie. USA i Chiny to także dwaj najwięksi konsumenci ropy na świecie, więc konflikt handlowy budzi obawy przed spadkiem globalnego popytu na ten surowiec – twierdzi Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ. Jak dodaje, na spadające ceny ropy naftowej wpływ ma także rosnący eksport z USA. – Urząd statystyczny USA podał w piątek, że w czerwcu średni dzienny eksport ropy wzrósł o 260 tys. baryłek, do rekordowego poziomu 3,16 mln baryłek. Te dane są elementem dłuższego procesu trwającego na rynku ropy naftowej. Już od dwóch dekad w USA ma miejsce tzw. łupkowa rewolucja, której skutkiem jest dynamicznie rosnąca produkcja ropy w USA. Niedostosowanie infrastruktury sprawiło, że Amerykanie nie mogli eksportować dużych ilości ropy od samego początku, jednak w późniejszych latach możliwości eksportowe USA rosły. Obecnie Stany Zjednoczone stały się jednym z trzech kluczowych – obok Rosji i Arabii Saudyjskiej – producentów ropy na świecie, coraz częściej konkurującym z nimi także w kwestii dostaw ropy do innych krajów – wyjaśnia Sierakowska.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Daniel Kostecki, CMC Markets: WIG20 na poziomie 3200 pkt? Czemu nie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Inwestycje
Piotr Kaźmierkiewicz, BM Pekao: Na Wall Street może się jeszcze trochę złego wydarzyć. Za to na GPW...
Inwestycje
100 tys. pkt to mało. 200 tys. pkt by się chciało. Tylko kiedy?
Inwestycje
Wiceprezes OPTI TFI: WIG sięgnie 200 tys. pkt. Prognoza dla GPW
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Inwestycje
WIG zdobył 100 tys. pkt. Co dalej? Analityk: przestrzeń do wzrostów się zawęża