Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W środę na GPW indeksy spadały. Pozytywie wyróżniało się natomiast Pepco, drożejąc o ponad 6 proc. przy wysokim obrocie. Inwestorzy reagowali na nieoficjalne wieści dotyczące sprzedaży sieci Poundland, która radzi sobie kiepsko i już od dłuższego czasu obciąża wyniki grupy. Według Sky News Pepco znalazło kupca na tę sieć. Ma to być fundusz inwestycyjny Gordon Brothers, wyspecjalizowany w restrukturyzacji i zarządzaniu aktywami z branży handlowej. W ramach potencjalnej umowy Pepco ma przeznaczyć ośmiocyfrową kwotę (w funtach) na sfinansowanie bieżącej działalności Poundlandu, co pozwoliłoby utrzymać działalność operacyjną sieci po jej sprzedaży – informuje Sky News. Transakcja ma zostać dopięta w najbliższym czasie, jeszcze w tym tygodniu. Przy czym Sky News zastrzega, że nie ma pewności, czy przejęcie dojdzie do skutku, bo możliwe są też inne scenariusze.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pepco sprzedaje Poundland funduszowi Gordon Brothers. Cena jest symboliczna, a w praktyce Pepco do transakcji dopłaci. Ale to i tak dobra wiadomość. Zarząd zasygnalizował też dalsze zmiany w strukturze aktywów.
O 400 sklepów Sinsay mniej niż planowano otworzy w tym roku gdańska grupa handlowa po weryfikacji wyników nowego formatu. Zarząd obniżył prognozę przychodów i wydatków inwestycyjnych.
Inwestycyjny fundusz założony przez Tomasza Czechowicza sprzedał inwestorom instytucjonalnym niemal wszystkie akcje krakowskiej firmy e-commerce ze sporym zyskiem. Na co mogą liczyć kupujący?
Pepco prowadzi rozmowy z funduszem Gordon Brothers w sprawie sprzedaży sieci Poundland – podaje Sky News. Podobno transakcja ma zostać dopięta jeszcze w tym tygodniu.
Grupa MCI sprzedała prawie wszystkie akcje krakowskiej spółki e-commerce. Zainkasuje ponad 95 mln zł. To element szerszego planu.
Zapowiadający się słabo pierwszy kwartał nowego roku obrotowego mógł okazać się dla gdańskiej grupy odzieżowej nie taki zły. Tylko nie to jest teraz najważniejsze.