Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za 0,5 mln rubli (35 tys. zł) Grupa CCC sprzedała spółkę Obuv, dawniej – CCC Russia. Transakcję, w której nieujawniony przez polską spółkę nabywca przejął jej biznes w Rosji, zawarto 17 maja. Zarząd obuwniczo-odzieżowej grupy pod kierownictwem Marcina Czyczerskiego poinformował o tym w sprawozdaniu za I kwartał 2022 r., zakończony 30 kwietnia. Dodał, że rozliczenie sprzedaży udziałów Obuv zostanie przeprowadzone w skonsolidowanym sprawozdaniu za pierwsze półrocze bieżącego roku.
Z formalnego punktu widzenia, aby transakcja doszła do skutku, tak jak chce zarząd, instytucje finansujące Grupę CCC muszą się zgodzić na to, aby rosyjski biznes nie był elementem zabezpieczeń, które wcześniej wynegocjowały. Jak powiedział w czwartek Marcin Czyczerski, prezes CCC, banki już się na to zgodziły. Teraz potrzebna jest jeszcze zgoda posiadaczy obligacji CCC. Zarząd zwołał ich zgromadzenie na 20 czerwca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Handlowa grupa to bohater ostatnich miesięcy na GPW, który dość szybko nadrobił dystans do rynku. Wygląda jednak na to, że popyt musi zebrać siły.
Biura maklerskie obawiają się, że obuwniczo-odzieżowa grupa nie dotrzyma obietnicy co do tegorocznych zysków. Dariusz Miłek, założyciel i prezes, podtrzymuje zarówno krótko-, jak i długoterminowe plany. Rafał Brzoska zapewnia, że nadal w niego wierzy.
Tylko w ostatnich latach rynek na tego typu produkty kupowane online rósł rocznie średnio o 34 proc. Do 2029 r. wydatki podwoją się, a branża warta będzie ponad 3 mld euro.
Wyniki finansowe grupy kapitałowej rosną m.in. za sprawą skokowej zwyżki przychodów uzyskiwanych w biznesie sieci handlowych. Z kolei spośród rynków, na których działa grupa, kluczowe znaczenie cały czas odgrywa Polska.
Na konsolidację jubilerskich firm W.Kruk i Lilou zgodził się prezes urzędu antymonopolowego. Tym samym powiększy się krakowska grupa VRG.
W lipcu w sklepach za najczęściej kupowane produkty trzeba było zapłacić o 5,7 proc. więcej niż przed rokiem. To minimalnie mniej niż miesiąc wcześniej. Najmocniej znów drożeją produkty tłuszczowe czy używki.