W całym minionym roku pochwaliło się jednak 2,5 mln zł zarobku. Czego można oczekiwać w 2009 r.? – Nie dopuszczam możliwości, że spółka będzie miała stratę (I półrocze zakończyła z 1,1 mln zł poniżej zera – red.) – mówi Garliński. Dodaje, że wydawcy wciąż martwią się o to, jak w II półroczu zachowają się sieci handlowe. – Nikt nie spodziewał się tak znacznego zmniejszenia zamówień, z jakim mieliśmy do czynienia w pierwszej połowie roku. Wierzymy, że sytuacja wkrótce wróci do normy – mówi szef giełdowego wydawnictwa.
Muza wciąż jest zainteresowana przejęciem reszty udziałów Wilgi. Teraz ma 50 proc. Pozostałe kontroluje należąca do Jana Wojniłko (członka zarządu Wilgi) firma Gotan. – Rozmawiamy z udziałowcami tej spółki na temat zwiększenia zaangażowania w jej kapitale w kilku etapach. Trudno jednak już teraz powiedzieć, kiedy uda nam się osiągnąć 100-proc. udział – mówi Garliński. Dodaje, że w obecnej sytuacji na warszawskim parkiecie i rynkach kredytowych spółka ma ograniczone możliwości pozyskania finansowania. Dlatego zakupy zamierza sfinansować ze środków własnych.