– Jest to zaskakujące, bo decyzja GIF zawierała klauzulę natychmiastowej wykonalności – mówi Andrzej Smyk, prezes Organizacji Polskich Dystrybutorów Farmaceutycznych. To właśnie prowadzona przez niego hurtownia, a także Farmacol czy Naczelna Rada Aptekarska składały do GIF wnioski o zbadanie zgodności działań AstraZeneki z prawem farmaceutycznym. Kontrola wykazała, że prawo jest łamane.
[srodtytul]Groźba utraty koncesji [/srodtytul]
Pytany w sprawie ewentualnej egzekucji własnej decyzji GIF przyznaje, że ma prawo cofnąć koncernowi koncesję na obrót hurtowy lekami. – Takie postępowanie jest aktualnie w toku – odpisał nam GIF. Możliwe jest także nałożenie kary finansowej do 600 tys. zł. GIF zaznacza jednak, że na razie „nie można mówić o tym, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte w stosunku do AstraZeneki”. Koncern złożył bowiem wyjaśnienia, które są rozpatrywane.
– Nie dopuszczamy możliwości utraty koncesji – mówi Piotr Niewiadomski, dyrektor medyczny AstraZeneki. Tłumaczy, że jego firma konsultuje obecnie w GIF sposoby modyfikacji modelu dystrybucji bezpośredniej. – Decyzja GIF nie była dla nas do końca jasna. Poprosiliśmy o jej doprecyzowanie i ewentualne wskazówki. Mamy też własne propozycje, ale chcemy, by Inspektor je zaakceptował – tłumaczy Niewiadomski.
[srodtytul]Nowe hurtownie w systemie?[/srodtytul]