– Spodziewam się, że stanie się to w lipcu lub sierpniu – mówi Marian Owerko, prezes Bakallandu. Według niego pierwszy etap budowy zakończy się w ciągu dwóch lat.
Planowana wartość inwestycji to 16–18 mln zł. Zarząd Bakallandu liczy, że dzięki wsparciu z Unii Europejskiej pokryje połowę nakładów. – Czekamy na decyzję Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – mówi szef Bakallandu. Zakład powstanie w Tarnogrodzie (woj. lubelskie). W czasie sezonu ma zatrudniać 120 osób.
W fabryce będzie odbywać się m.in. sortowanie i wstępny przerób owoców miękkich (np. truskawek, malin). Ten rynek jest wart w Polsce około 6,5 mld zł, a około 80 proc. produkcji trafia na eksport. Giełdowa grupa kontroluje mniej niż 1 proc. tego rynku, ale chce zwiększyć w nim udział.
Bioconcept Gardenia do końca roku obrotowego 2010/2011 (kończącego się 30 czerwca 2011 r.) ma osiągnąć 35 mln zł przychodów oraz około 2 mln zł zysku netto. Z kolei cała grupa celuje w 300 mln zł obrotów. W roku obrotowym 2008/2009 miała 186 mln zł sprzedaży.
W środę kurs Bakallandu się nie zmienił i wyniósł 4,15 zł (kapitalizacja wynosi 87 mln zł). Jej największym akcjonariuszem jest Anvik Holdings. Kontroluje prawie 39 proc. akcji. 14,6 proc. papierów warszawskiej spółki ma prezes Owerko, a 6,6 proc. Artur Ungier.