Zima nie zmroziła AmRestu

Początek roku, bardzo trudny dla branży, restauracyjna firma zakończyła zyskami wyższymi od przewidywanych

Publikacja: 15.05.2010 01:54

Zima nie zmroziła AmRestu

Foto: GG Parkiet

Poczynione w I kwartale oszczędności przyczyniły się do poprawy marż AmRestu. Koszty działalności restauracji poszły w dół o 8 proc., do 433 mln zł. Z kolei koszty ogólnego zarządu zmniejszyły się o 12 proc., do 25,2 mln zł.

Od stycznia do końca marca grupa prowadząca m.in. res-tauracje KFC i Pizza Hut wypracowała 11,6 mln zł zysku netto. Analitycy przewidywali średnio 8,5 mln zł. Rok wcześniej zysk netto wyniósł 10,6 mln zł.

[srodtytul]Mocny złoty – niższa sprzedaż[/srodtytul]

AmRest działa w Europie Środkowo-Wschodniej i w USA. Na tym pierwszym rynku jego sprzedaż wzrosła o 0,2 proc. Z kolei w Stanach Zjednoczonych spadła o prawie 19 proc. – Główną przyczyną pogorszenia się wyników biznesu amerykańskiego było znaczne umocnienie się złotego w porównaniu z I kwartałem 2009 roku. Wyłączając ten efekt, sprzedaż spadła o 3,8 proc. – podkreśla zarząd AmRestu.

W sumie cała grupa wypracowała w I kwartale 481,2 mln zł obrotów, wobec 521,6 mln zł rok wcześniej. – Zaskoczyły mnie restauracje zlokalizowane w Polsce. Poprawa sprzedaży do 183,4 mln zł (+5 proc.) dobrze wróży na kolejne okresy. Pozbycie się nierentownych marek własnych spowodowało, że marża EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja w relacji do przychodów) w Polsce wyniosła 16,3 proc. (wobec 10 proc. w całej grupie – red.) – komentuje Marcin Stebakow, analityk BDM. Dodaje, że ważna jest również poprawa rentowności biznesu w USA, co oznacza lepszą politykę kosztową.

Co w raporcie AmRestu mogło zaskoczyć negatywnie? – Trochę zdziwiło mnie, że w I kwartale spółka otworzyła tylko siedem restauracji, przy jednoczesnym zamknięciu sześciu placówek, co powoduje, że harmonogram powiększania sieci w kolejnych miesiącach 2010 roku pozostaje napięty – zauważa Stebakow. AmRest zamierza w tym roku powiększyć sieć o 60–70 lokali. Plan na 2011 r. to co najmniej 100 nowych placówek.Wiosna w gastronomii

I kwartał był dla branży bardzo ciężki, z uwagi na ostrą zimę. Spółki spodziewają się, że kolejne miesiące będą coraz lepsze. – Od początku maja obserwujemy znaczne ożywienie w naszych restauracjach, które powinno być kontynuowane w sezonie letnim oraz w drugiej połowie roku – mówi Jacek Woźniewicz, wiceprezes giełdowego Sfinksa. Dodaje, że w przypadku jego firmy istotnej poprawy wyników należy oczekiwać od 2011 r., w związku z realizacją strategii.

W poniedziałek Sfinks opublikuje raport za I kwartał.

[srodtytul][b]PolRest już przestał negocjować z bankami-wierzycielami[/b]

Bankrutuje giełdowy konkurent AmRestu – PolRest. W raporcie za I kwartał zarząd poinformował, że spółka bezpowrotnie utraciła zdolność do realizacji zobowiązań. „Zaniechaliśmy już negocjacji z wierzycielami, koncentrując się na ułatwieniu bankowi PKO BP sprzedaży ruchomości objętych zastawem rejestrowym – czytamy w raporcie PolRestu. Znajduje się tam też informacja, że zarządowi spółki zależy na tym, aby PKO BP odzyskał jak najwięcej pieniędzy z niespłaconego przez PolRest kredytu.

– Ze względu na tę jedną jedyną okoliczność powstrzymujemy się od zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej – czytamy dalej w raporcie. Tymczasem Klaudia Królak, radca prawny w kancelarii Linklaters, wyjaśnia, że gdy spółka jest niewypłacalna, jej zarząd powinien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Czy w takim przypadku udziałowcy mają szansę na odzyskanie zainwestowanych pieniędzy?

– W postępowaniu upadłościowym akcjonariusze mogą uczestniczyć w podziale majątku dopiero po zaspokojeniu wszystkich wierzycieli i pokryciu kosztów postępowania upadłościowego. W praktyce takie sytuacje raczej się nie zdarzają – mówi Klaudia Królak.

Krakowska spółka od lutego nie prowadzi działalności operacyjnej. Jednak zdaniem audytorów była niewypłacalna już kilka miesięcy wcześniej. W I kwartale firma miała 1,5 mln zł straty netto wobec 99 tys. zł zysku przed rokiem. Przychody spadły do 0,3 mln zł z 13 mln zł.

Na koniec marca jej zobowiązania przekraczały 24 mln zł, a kapitał własny był ujemy i wynosił 19 mln zł.Widmo upadłości wisi nad spółką od kilku miesięcy. Deutsche Bank oraz PKO BP kilka miesięcy temu wypowiedziały jej umowy kredytowe. PolRest prowadził lokale Rooster i Invito. Zadebiutował na GPW w 2007 r. Sprzedał akcje w ofercie po 20 zł. Wczoraj kurs spółki spadł o ponad 5 proc., do 0,56 zł.[/srodtytul]

Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy