Pierwotnie miało do tego dojść nieco wcześniej, ale m.in. niesprzyjająca pogoda sprawiła, że czas realizacji inwestycji się wydłużył.

Dzięki nowemu zakładowi możliwości produkcyjne Helio wzrosną blisko trzykrotnie. – Będziemy je zwiększać stopniowo, w zależności od zapotrzebowania na rynku – mówi Leszek Wąsowicz, szef Helio. Dodaje, że dzięki inwestycji może nastąpić znacząca redukcja kosztów związanych z wynajmem powierzchni magazynowych, logistyką oraz energią. – Możliwe do uzyskania oszczędności szacujemy na 100–150 tys. zł miesięcznie – zapowiada prezes.

Twierdzi, że spółka nie będzie mieć problemów ze znalezieniem odbiorców większej liczby produktów. – Rynek bakalii rośnie i jest bardzo perspektywiczny – mówi. W roku obrotowym 2009/2010 (zakończonym 30 czerwca) przychody Helio wzrosły o 12 proc., do 80,7 mln zł. Zysk netto podniósł się o 44 proc., do ponad 8,2 mln zł. Zdaniem analityków tegoroczne wyniki będą lepsze.