Oferta w tym roku jest możliwa

Pytania do... Jacka Rożka, wiceprezesa Bowimu

Aktualizacja: 23.02.2017 11:46 Publikacja: 07.10.2011 02:16

Jacek Rożek, wiceprezes Bowimu

Jacek Rożek, wiceprezes Bowimu

Foto: PARKIET, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Oferta publiczna Bowimu miała ruszyć w tym tygodniu, dlaczego przesunęliście harmonogram właśnie na marzec?

Widzimy, co się dzieje na rynkach finansowych, inwestorzy wyzbywają się akcji, stąd decyzja o przesunięciu oferty. Zależy nam na jak najszybszym jej przeprowadzeniu, ale w naszym odczuciu w tym roku nie ma co liczyć na poprawę sytuacji na GPW. Powinna się ona wyklarować pod koniec I kwartału 2012 roku. W marcu będziemy mieć też wyniki za 2011 rok. Nasz prospekt jest ważny do połowy września.

Bowim ma zawartą umowę inwestycyjną z Konsorcjum Stali – ta firma objęła wasze akcje, a jednym z warunków był debiut Bowimu na GPW nie później niż w styczniu przyszłego roku. Czy ta umowa została aneksowana?

Nie, ale pracujemy również nad rozwiązaniem alternatywnym. Przesunięcie oferty na marzec nie oznacza, że nie możemy wejść na giełdę jeszcze w tym roku, wprowadzając do obrotu jedynie stare akcje. Na razie za wcześnie na konkretne deklaracje.

Konsorcjum objęło akcje Bowimu w ramach rozliczenia większości udzielonej w 2009 roku pożyczki – 20 mln zł. Na co potrzebne były wam te pieniądze?

Kryzysowy 2009 rok był trudny dla branży i potrzebowaliśmy zasilenia kapitału obrotowego. Wtedy toczyły się jeszcze negocjacje w sprawie połączenia z Konsorcjum, a kiedy strony stwierdziły, że ze względu na różnice organizacyjne fuzji nie będzie, ustaliliśmy, iż pożyczka zostanie skonwertowana na akcje.

Pod względem przychodów Bowim jest jednym z największych hurtowników stali w Polsce. Jednak 2009 rok zamknęliście bardzo dużą na tle giełdowej konkurencji stratą (ponad 19?mln zł), w 2010 roku marża operacyjna i netto były słabsze niż innych hurtowników. Ponadto w pierwszej połowie 2011 roku – mimo wzrostu skonsolidowanych przychodów o prawie 60?proc., do 560 mln zł, zysk netto skurczył się o 40 procent, do 4,4 mln zł. Z czego to wynika i jak można to poprawić?

Jeśli chodzi o spadek zysku grupy w pierwszej połowie tego roku, to odpowiedzialna jest za to spółka zależna Passat-Stal. Błędna polityka zakupowa spowodowała, że firma została z zapasami drogo kupionej stali, a ceny na rynku spadały, dlatego Passat poniósł stratę. Od czerwca spółką kieruje nowy zarząd, a dzielność zakupową przejął Bowim. Jesteśmy więc dobrej myśli. Wiosną przyszłego roku kończymy w Passacie inwestycję za 37,5?mln zł, pozwalającą uruchomić produkcję profili zimnogiętych, które dotychczas tylko rozprowadzaliśmy.

Chciałbym też podkreślić, że sam Bowim zwiększył przychody o 62 proc., natomiast zyski operacyjny i netto o prawie 30 proc. (firma nie ujawniła jednostkowych danych – red.).

Pierwsze półrocze, zwłaszcza dzięki dynamicznemu wzrostowi cen w I kwartale, było dla hurtowników bardzo dobre. Jak wyglądał III kwartał i jak zapowiada się końcówka roku?

Trzeci kwartał jest zwykle w naszej branży słabszy ze względu na przypadający w tym okresie sezon wakacyjny. Patrząc na wyniki sprzedażowe we wrześniu, nie możemy narzekać. Nie dostrzegam, by kryzys na rynkach finansowych miał przełożenie na ograniczenie popytu ze strony naszych klientów. Zakładamy, że także w IV kwartale sprzedaż będzie w miarę stabilna. Trudno natomiast przewidzieć ruchy cenowe. Huty próbują podnosić ceny, wykorzystując sytuację, w której import stali jest mocno ograniczony z uwagi na kurs euro. Jednak umocnienie naszej waluty może spowodować wzrost importu, co będzie skutkować spadkiem cen.

Jak pan widzi politykę dywidendową Bowimu w najbliższych latach?

Przy stabilnej rentowności netto i braku potrzeb inwestycyjnych – a w tej chwili nie planujemy żadnych bardzo kapitałochłonnych inwestycji – bez wątpienia chcemy, aby Bowim był spółką dywidendową. Dotychczas zarząd rekomendował wypłatę nie więcej niż 10 proc. zysku. Na razie jednak jest za wcześnie, by mówić o przyszłych parametrach.

Dziękuję za rozmowę.

 

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan