W październiku CCC wypracowało łącznie 310,2 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, czyli o 24,8 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym przychody ze sprzedaży detaliczne wzrosły o 22,5 proc., do 239,5 mln zł.
Po słabym wrześniu, kiedy CCC zwiększyło sprzedaż tylko o 11 proc., październik nie przyniósł więc odbicia przychodów. Ale to tempo, którego spodziewali się analitycy. – CCC mogło zwiększyć przychody w październiku o 20–30 proc., co przy wzroście powierzchni handlowej o ok. 23 proc. oraz przeciętnym wrześniu nie byłoby rewelacyjnym wynikiem i nie przyniosłoby dużych wzrostów sprzedaży porównywalnej - oceniała w piątek Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ.
Narastająco od początku roku przychody CCC urosły o 18,1 proc., do 1,86 mld zł (w tym ze sprzedaży detalicznej o 17 proc., do 1,77 mld zł). Analitycy obniżają swoje tegoroczne prognozy dla CCC. Wcześniej sama firma wskazywała, że przychody powinny wzrosnąć o 40 proc., do 2,8 mld zł, a później obniżono cel do ponad 30 proc. Wynik brutto miał wzrosnąć do 300 mln z 225 mln zł.
Opracowana wcześniej przez Małgorzatę Klokę, analityka Pekao IB, prognoza dla CCC na cały 2014 r. zakładała 26-proc. wzrost zysku operacyjnego i 28-proc. wzrost zysku brutto (do 289 mln zł). – Żeby osiągnąć taki wynik, CCC musiałoby zwiększyć sprzedaż w IV kwartale o ponad 40 proc., czyli znacznie powyżej 16-procentowej dynamiki obserwowanej w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku – wylicza.