CCC wypracowało we wrześniu 249 mln zł skonsolidowanych przychodów, co oznacza wzrost wobec ubiegłego roku o 27,9 proc. To nieco wolniejsze tempo niż w poprzednich miesiącach - w sierpniu obroty wzrosły o 32 proc., zaś w lipcu o 38 proc.
Analizując sprzedaż CCC trzeba pamiętać, że od połowy stycznia tego roku firma konsoliduje eObuwie.pl, którego rok temu nie było (udział tego internetowego sklepu w miesięcznych przychodach grupy sięga około 8 proc.). Po wyeliminowaniu tego czynnika a także sprzedaży hurtowej wyniki CCC we wrześniu były raczej poniżej oczekiwań: sprzedaż detaliczna w sklepach stacjonarnych urosła "tylko" o 14,5 proc., do 206 mln zł. Tylko, bo to tempo wyraźnie wolniejsze niż wzrost powierzchni handlowej CCC w tym roku (około 25 proc.), co wskazuje, że sprzedaż porównywalna (obrazująca efektywność sieci) była w we wrześniu ujemna.
Narastająco od początku roku przychody polkowickiej grupy wzrosły już o 32,5 proc., do 2,06 mld zł (zrobili 2,3 mld zł w całym 2015 r. ,a nie 2,03 mld zł). W tym przychody ze sprzedaży detalicznej w sklepach stacjonarnych wyniosły 1,76 mld zł, czyli wzrosły o 19,4 proc. Biorąc pod uwagę nie najlepszą sprzedaż we wrześniu, do której przyczyniła się ciepła i słoneczna pogoda, nie zachęcająca do zakupów jesiennego obuwia, osiągnięcie stawianego przez zarząd celu sprzedażowego na cały rok wydaje się mało realne. Celem tym jest zwiększenie w całym roku skonsolidowanych przychodów o blisko 1 mld zł, czyli o 43 proc., do 3,3 mld zł. Zadanie ma nieco ułatwić niższa baza porównawcza w jesiennych miesiącach ubiegłego roku. Miały zadecydować o tym tym trzy czynniki: przyrost powierzchni o 27 proc., wzrost sprzedaży porównywalnej o kilkanaście procent i konsolidowane od stycznia eObuwie. Ta platforma internetowa zwiększa przychody w tempie ponad 100 proc., czyli szybciej niż planowane przez zarząd 75 proc.