LPP po wynikach za III kwartał zaczyna plasować obligacje

Ostateczne wyniki finansowe właściciela odzieżowej marki Reserved za III kwartał br. okazały się nieco wyższe od wstępnych szacunków zarządu. Zgodnie z przewidywaniami grupa obniżyła o 1 pkt. proc. założenia co do marży brutto. Są też założenia na kolejny rok, ale nie dla rentowności. Dziś startuje budowa księgi popytu na obligacje.

Według obowiązującego od tego roku standardu MSSF16, przy prawie 2,35 mld zł skonsolidowanych przychodów (plus 14,9 proc. rok do roku), odzieżowa grupa LPP kierowana przez Marka Piechockiego wykazała w III kw. br.  1,164 mld zł zysku brutto na sprzedaży (marża to 49,6 proc., spadek o 1,4 pkt. proc. rok do roku),  140,5 mln zł zysku operacyjnego oraz 19,6 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom spółki-matki.

Dla porównania, wstępne dane zarządu mówiły o 2,31 mld zł przychodu, 1,155 mld zł zysku brutto na sprzedaży oraz 135 mln zł zysku operacyjnego. Szacunków co do wyniku netto grupa nie przygotowuje.

Z kolei wg. standardu MSR17, zysk operacyjny wyniósł 147 mln zł (wzrost o 13,9 proc. rok do roku), a zysk netto 65 mln zł (wobec  91,6 mln zł przed rokiem).

Menedżment gdańskiej grupy wykonał też ruch, którego można się było domyślać po wypowiedziach wiceprezesa Przemysława Lutkiewicza: skorygowano w dół założenie co do marży brutto na sprzedaży w trwającym roku obrotowym LPP (po raz pierwszy ma on 13 miesięcy i trwa do końca stycznia 2020 r.). Zamiast 53-54 proc., ma ona wynieść obecnie 52-53 proc..  Jednocześnie podniesiono cel co do przyrostu powierzchni handlowej sklepów grupy: w tym roku obrotowym ma się ona powiększyć o 15 proc., zamiast o 14 proc., jak wcześniej zakładano.

Ważna miara dla inwestorów – wzrost przychodów sklepów porównywalnych (ang. like for like, LFL ) – była zbliżona do szacowanej. Przychody porównywalnych sklepów były o 4,2 proc. wyższe niż przed rokiem. Wśród marek odzieżowych, które odnotowały lepsze wyniki LFL nie ma przy tym Reserved. Główna marka grupy w sumie powiększyła przychody w minionym kwartale o 3 proc., podczas gdy powierzchnia jej sklepów urosła rok do roku o 10 proc. Relatywnie słabo sprzedawały się ubrania pod tym szyldem w Polsce – przyznał zarząd.

Dużo dynamiczniej rosła sprzedaż mniejszych marek, w które menedżment LPP wierzy także w przyszłym roku. Natomiast w wypadku Reserved zakładane jest obniżenie wielkości sklepów.

W komentarzu do korekty założenia co do marżowości zarząd LPP podał, że wynika ona z szybszego niż zakładano rozwoju marki Sinsay. Patrząc z innej perspektywy, marżowość podkopuje jednak silniejszy niż rok temu dolar. Odzieżowa grupa w amerykańskiej walucie płaci dostawcom w Azji.

LPP podało także po raz pierwszy założenia co do rozwoju w 2020 roku.  Chce utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów, zwiększając powierzchnię handlową o 16 proc. (do 1,43 mln m kw.) i uzyskując 20-proc. udział e-commerce w obrotach. Dla porównania, w III kw. br., udział e-commerce wyniósł niecałe 10 proc. (w Polsce - 11 proc.).   Nie podano natomiast planu co do marży brutto.

Grupa jednak powiększy zasięg działania sklepów stacjonarnych w ujęciu geograficznym, ale nieznacznie, bo o jeden kraj (do 26). Krajem, w którym własne sklepy LPP miałyby zadebiutować w drugiej połowie przyszłego roku ma być Macedonia.

Na koniec września LPP obecne było ze sklepami stacjonarnymi w 24 krajach. W październiku ruszyło ze sprzedażą w Finlandii.

W ciągu kolejnych trzech lat LPP chce przeznaczyć na inwestycje 3,05 mld zł. Zaktualizowany plan przewiduje, że w przyszłym roku obrotowym zainwestuje 1,12 mld zł, o 22 proc. więcej niż w tym. Najobfitszym rokiem pod tym względem ma być rok 2021/22, gdy nakłady inwestycyjne grupy wyniosą – mówi plan – 1,22 mld zł. Potem nastąpić ma istotny spadek – do 710 mln zł.  Największą część inwestycji – ponad połowę, bo 1,86 mld zł – stanowi rozwój salonów. Druga pod względem wysokości pozycja to logistyka (860 mln zł), a potem biura (180 mln zł) i cele inne, w tym informatyzacja (150 mln zł).

Po trzech kwartałach 2019 roku wyniki Grupy LPP wg. MSSF16 to 6,39 mld zł przychodu 392,8 mln zł zysku operacyjnego, 1,12 mld zł EBITDA  i 110,5 mln zł zysku netto.

Wg. standardu MSR 17 zaś, zysk operacyjny to 410,1 mln zł, EBITDA 700,5 mln zł, a zysk netto 183,2 mln zł. Oznacza to poprawę na wszystkich poziomach z wyjątkiem zysku netto wobec 2018 roku, gdy było to odpowiednio: 323,2 mln zł, 581,5 mln zł oraz 192,9 mln zł.

W prezentacji dla inwestorów LPP pokazało także harmonogram plasowania obligacji o nominale 300 mln zł. Budowa księgi popytu na papiery rusza dziś i ma zakończyć się jutro. 21 listopada podjęta zostanie decyzja o warunkach brzegowych emisji, takich jak kwota i marża ,a dzień później inwestorzy mają otrzymać zaproszenia do objęcia papierów. Odpowiedzi spółka będzie oczekiwać do 26 listopada. W grudniu po rozliczeniu emisji obligacje mają trafić na Catalyst.