Czynsze wciąż jak gorący kartofel

Od soboty zamknięta jest większość sklepów w galeriach handlowych, ale firmy nadal nie wiedzą, jak będą naliczane czynsze.

Publikacja: 09.11.2020 05:00

Czynsze wciąż jak gorący kartofel

Foto: AdobeStock

Podczas wiosennego lockdownu rząd w ramach tarczy antykryzysowej zwolnił sklepy z obowiązku płacenia czynszów za okres zamknięcia, ale warunkiem było wypracowanie porozumienia z centrami, jak i przedłużenie umów o ten okres. Dochodziło też do renegocjacji czynszów, choć nie wszędzie udało się doprowadzić do kompromisu.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział ponowne pakiety pomocowe jak świadczenia postojowe, dopłaty dla firm tracących przychody, zwolnienie z wielu świadczeń, np. na ZUS, ale do czynszów się nie odniósł. Na nasze pytanie w tej kwestii nie odpowiedziało też Ministerstwo Rozwoju. – Nawet zwolnienie z czynszów na czas zamknięcia centrów handlowych nie pozwoli nam przetrwać, jeśli pozbawienie nas źródeł przychodu potrwa dłużej. Będziemy potrzebować większego zaangażowania państwa i pomocy finansowej. Solidarnościowy program podziału kosztów pomiędzy państwo, przedsiębiorców i pracowników jest jednym z rozwiązań, w których upatrujemy szansę na przetrwanie – uzupełnia zarząd ZPPHiU, zrzeszającego największych sprzedawców głównie z sektora odzieżowego i obuwniczego.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Handel i konsumpcja
Akcje Rainbow Tours na celowniku sprzedających. Inwestorzy rozczarowani wynikami
Handel i konsumpcja
Roczne minimum Wittchenu. Konkurencja wymusiła wydatki
Handel i konsumpcja
Dino Polska najniżej od kwietnia. Analitycy radzą: redukuj
Handel i konsumpcja
Wyniki LPP pod znakiem pożaru i rezerw "na Rosję". Jak zareaguje giełda?
Handel i konsumpcja
Pepco Group zyskuje ponad 9 proc. po wynikach
Handel i konsumpcja
Pepco Group wezwała do wykupu obligacji
Reklama
Reklama