– Ożywienie widać na wielu rynkach europejskich – mówi Wojciech Konecki, prezes APPLiA Polska.

Sprzedaż AGD w Polsce spadła tylko w marcu i kwietniu, ale pozostałe miesiące to już wysokie zwyżki. Popyt się jednak zmienia. – Polska i Niemcy to kraje, które radzą sobie najlepiej, generują nawet wzrosty w stosunku do 2019 r. Pod względem rentowności musimy mocno pracować szczególnie na rynku polskim, gdzie marże nie są dla nas satysfakcjonujące w porównaniu z rynkami zagranicznymi – mówi Michał Rakowski, członek zarządu giełdowej Amiki. – Nie publikujemy prognoz, ale na pewno będziemy walczyć przynajmniej o powtórzenie wyników z roku 2019 – dodaje.

– Trend wzrostowy wyraźnie był widoczny również w całej Europie. Eksport z naszych sześciu polskich fabryk zwiększył się o kilkanaście procent. W ostatnich trzech latach intensywnie inwestowaliśmy w nowe fabryki i wzrost mocy produkcyjnych już istniejących. Największe inwestycji produkcyjne to otwarcie największej w Europie fabryki zmywarek, uruchomienie dwóch fabryk we Wrocławiu oraz rozbudowa fabryki suszarek w Łodzi – mówi Konrad Pokutycki, prezes BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego.

Detaliści potwierdzają trendy. – Niepewność na początku pierwszej fali zachorowań i obawa przez długotrwałym lockdownem spowodowały, że wiele osób zaopatrywało się w zamrażarki do żywności. Dotychczas nie był to produkt pierwszego wyboru, a od wiosny ub.r. zainteresowanie nim się utrzymuje, choć nie jest już na takim poziomie, jak w marcu i kwietniu 2020 r., kiedy ich sprzedaż był najwyższa – mówi Sebastian Karwacki, kierownik działu handlowego RTV Euro AGD. – Spośród produktów, które cieszyły się powodzeniem w ostatnich miesiącach wyróżniają się zmywarki do naczyń oraz suszarki. Dla większości kategorii dużego AGD był to dobry rok – dodaje Karwacki. PM