Toya coraz lepiej radzi sobie za granicą

Dla grupy kluczowymi rynkami poza Polską są: Rumunia, Ukraina i Chiny. Na tym ostatnim wkrótce powiększą się możliwości prowadzenia handlu.

Publikacja: 21.12.2021 05:12

Grzegorz Pinkosz, prezes firmy Toya, informuje, że przyszły rok może być dla grupy wyjątkowo trudny

Grzegorz Pinkosz, prezes firmy Toya, informuje, że przyszły rok może być dla grupy wyjątkowo trudny

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

W tym roku Toya ponad połowę przychodów ze sprzedaży uzyskuje na rynkach zagranicznych. Oferowane przez nią narzędzia ręczne i elektronarzędzia trafiają do klientów z prawie 100 krajów w Europie, Azji, Afryce i Ameryce. – Największą jednak sprzedaż eksportową grupa odnotowała w Europie Środkowo-Wschodniej i tam zamierza w najbliższym czasie umacniać swoją pozycję – mówi Grzegorz Pinkosz, prezes firmy. Najcenniejszym zagranicznym rynkiem pod względem osiąganych wpływów jest obecnie Rumunia, a następnie Ukraina. Stosunkowo duże przychody zapewniają też kraje nadbałtyckie, Węgry i Czechy.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Handel i konsumpcja
Dwa światy gigantów z WIG-odzież. III kwartał w LPP i CCC ujawnił różnice
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group wyjdzie z emisją obligacji
Handel i konsumpcja
Jeronimo Martins wyraźnie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Smyk Holding odwołał publiczną ofertę akcji. Nie wyklucza kolejnego podejścia
Handel i konsumpcja
Otoczenie makro sprzyja Żabce. Spółka przyznaje, że sygnały są mieszane
Handel i konsumpcja
Smyk nie porywa tłumów
Reklama
Reklama