MZRiP - Petrochemia Płock - PKN ORLEN

Utworzenie Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petrochemicznych w Płocku (MZRiP) - teraz Zakład Produkcyjny PKN ORLEN - stworzyło szansę na szybki rozwój krajowego przemysłu naftowego. Przy budowie zakładu zastosowano, nowatorskie w Europie, połączenie produkcji rafineryjnej z petrochemiczną. W 1964 r. do zbiorników popłynęły pierwsze litry produktów paliwowych. W lipcu 1993 r. MZRiP zostały przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa Petrochemia Płock.

Publikacja: 10.09.2004 08:35

Zarządzeniem ministra przemysłu chemicznego w grudniu 1959 r. zostaje utworzone przedsiębiorstwo państwowe Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne - w budowie (zarządzenie weszło w życie 1 grudnia 1959 r.). Rok później MZRiP wpisano do Rejestru Przedsiębiorstw Państwowych Ministerstwa Finansów. Siedzibą rafinerii został 42-tysięczny wtedy Płock. Budowa nowoczesnej rafinerii, teraz funkcjonującej w strukturze Orlenu, była największą szansą na rozwój regionu. Pomysł budowy kombinatu rafineryjno-petrochemicznego był związany z rozbudową miasta i zmianami w obrębie większości elementów już istniejącej infrastruktury m.in. po to, aby umożliwić napływ kadry pracowniczej.

"Ropa czeka u bram Płocka"

MZRiP powstały jako jeden z nielicznych w ówczesnej Europie zakładów łączących produkcję rafineryjną z petrochemiczną. Utworzenie tak dużej rafinerii było konieczne, gdyż w Polsce dynamicznie rosło zapotrzebowanie na produkty naftowe. W ramach MZRiP zaplanowano powstanie licznych budowli i instalacji, takich jak np. elektrociepłownia czy instalacja do przeróbki gazów oraz własne warsztaty remontowe. W fazie projektowania i budowy pomagali rosyjscy specjaliści ds. techniki rafineryjnej. Na ustalenie lokalizacji tego przedsięwzięcia w Płocku ogromny wpływ miała decyzja o budowie rurociągu naftowego Przyjaźń.

Rurociągiem tym miała popłynąć ropa z zachodniej Syberii, przez Polskę do byłego NRD. Podstawową i największą zaletą rurociągu był szybszy i tańszy transport ropy ze Wschodu. Oznaczało to znaczące korzyści finansowe nie tylko dla Polski, dlatego w pracach pomagały inne kraje: ZSRR, NRD, Czechosłowacja i Węgry. Dzięki temu już w grudniu 1963 r. przekazano do eksploatacji północne odgałęzienie rurociągu. Uroczystość w Płocku zgromadziła liczne grono przedstawicieli tych krajów. Strona polska wystąpiła oczywiście z ówczesnym I sekretarzem KC PZPR Władysławem Gomułką na czele, który wygłosił słynny apel o przyspieszenie prac wykończeniowych przy budowie MZRiP "Ropa czeka u bram Płocka. Budowniczowie kombinatu przyspieszajcie uruchomienie obiektów produkcyjnych" - mówił podczas uroczystości otwarciu rurociągu W. Gomułka.

6 milionów rocznie

Ukończenie polskiego odcinka rurociągu "Przyjaźń" było dodatkową motywacją do przyspieszenia prac nad budową MZRiP. Tempo, w jakim następował rozruch zakładów (od kwietnia 1964 r.), nie satysfakcjonowało władz, dlatego, że Narodowy Plan Gospodarczy zakładał przerób 1 mln ton ropy do końca roku. Nad dotrzymaniem terminu zaczęło pracować wiele osób, największy problem stanowił jednak brak specjalistów oraz opóźnienia w pracach. Zmusiło to kierownictwo do wydłużenia dnia pracy nawet do 16 godzin. Pierwsze krople ropy popłynęły do płockich zbiorników już w kwietniu 1964 r. (rocznica podpisania Układu o Przyjaźni i Wzajemnej Pomocy). Ruszyła bowiem Destylacja Rurowo-Wieżowa I. Pierwsze produkty uzyskano w sierpniu, a uroczyste otwarcie zakładów odbyło się w grudniu 1964 r. Kilka lat trwały prace w części petrochemicznej i dopiero w 1968 r. Płock stał się - jak zakładano - "stolicą polskiej petrochemii". Jednak nie był to finał inwestycji. Modernizacja zakładu oraz zwiększanie przerobu ropy mają charakter ciągły i trwają do dzisiaj.

Zakłady miały wysoko postawioną poprzeczkę - 6 mln ton ropy na rok jako docelowa zdolność przerobowa. Dlatego sukcesywnie starano się poszerzać MZRiP o nowe obiekty i inwestować. Co więcej, zakładano również, że zdolność przerobowa będzie wzrastać z roku na rok, aż dojdzie do kilkunastu milionów ton ropy rocznie. Zaczęła się rozwijać druga, petrochemiczna część zakładu.

Wspólnymi siłami

W budowę zakładów miały swój wkład tysiące ludzi z całego kraju. Spora część konstrukcji, urządzeń, maszyn i aparatury powstała w polskich zakładach. Do 1984 r. do użytku oddano 91 instalacji produkcyjnych, ponad tysiąc obiektów pomocniczych, które pozwalały na roczny przerób rzędu 13 mln ton ropy.Dzięki uruchomieniu produkcji można było zatrudnić całą wolną kadrę w Płocku i okolicach, a następnie przyjmować nowych pracowników z dalszych części kraju. Razem z rozwojem zakładów dynamicznie rozwijało się samo miasto, tworzyły się lepsze możliwości kształcenia, a nawet zdobywania wyższego wykształcenia technicznego w samym Płocku (powstały filie wyższych uczelni). Przełożyło się to bezpośrednio na kwalifikacje kadry, gdyż stopniowo malał odsetek robotników niewykwalifikowanych, a rósł pracowników posiadających wyższe wykształcenie.

Osiągnięciem było uruchomienie przed 1984 r. dwóch ważnych instalacji poprawiających zdolność przerobową ropy - Fluidalny Kraking Katalityczny I i II. Niestety, wytężona praca nad rozbudową obiektów produkcyjnych i udoskonalaniem technologii produkcji spowodowały również zaniedbania. Z czasem zaczęto eliminować niedociągnięcia, ale w stopniu minimalnym, dopiero później MZRiP swoją uwagę skierowały także w tym kierunku.

W stronę petrochemii

Produkcja petrochemiczna ruszyła pełną parą dopiero w 1968 r. Wtedy właśnie rozpoczęto wytwarzanie fenolu i acetonu. Kolejną inwestycją była ekstrakcja aromatów (rozpoczęta w 1971 r.), pozwalająca na wytwarzanie bezpośrednio z ropy naftowej substancji typu benzen, toluen, etylobenzen i ksyleny. Z innych krajów, które pomagały w realizacji przedsięwzięcia (NRD, Czechosłowacja i Węgry) były dostarczane urządzenia, w tym służące do automatycznego sterowania pracą rurociągu. ZSRR zdecydowanie dominował na polu projektowania i udostępniania technologii oraz nadzorowania i kontrolowania prac polskich inżynierów, choć NRD i Czechosłowacja też udostępniały swoje technologie.

Klasyfikując działalność firmy zgodnie z jej nazwą, można wyróżnić procesy rafineryjne i petrochemiczne. W obrębie tych dwóch grup MZRiP w 1985 r. produkowały: benzyny, oleje napędowe, opałowe, smarowe i specjalne, asfalty, siarkę, ekstrakt furfurolowy i gacz parafinowy. Z grupy produktów petrochemicznych: benzen, toluen, aceton, gaz płynny, polietylen, polipropylen, propylen itp. Na niektóre z tych produktów MZRiP miały wówczas w kraju monopol. W okresie wzmożonego rozwoju zakładów podpisano trzy poważne umowy z dystrybutorami, tj. byłą Centralą Produktów Naftowych CPN, Przedsiębiorstwem Zbytu Produktów Węglopochodnych Węglopochodne Gliwice oraz Przedsiębiorstwem Obrotu Tworzyw Sztucznych Chemiplast Gliwice. Odbiorcami produktów MZRiP było kilkanaście krajów, między innymi: ZSRR, NRD, RFN, Jugosławia, Włochy, Szwecja, Finlandia, Austria i Irak.

Nie tylko technologia

Rozwój firmy pociągnął za sobą zmiany nie tylko w obrębie stosowanych w niej technologii, ale również struktury organizacyjnej firmy oraz liczebności i kwalifikacji pracowników. Na początku kadra była dość nieliczna i w prosty sposób zhierarchizowana. Z czasem tworzyły się coraz większe i liczniejsze komórki organizacyjne. Szybko rosła liczba zatrudnianych pracowników - ze 141 osób w 1960 r., 5120 w 1968 r., do 9000 w 1980 r.

Wykwalifikowanych pracowników spoza regionu kuszono przydziałem mieszkania oraz możliwościami zawodowego awansu. Pozytywnym zjawiskiem był rosnący procent wykwalifikowanych pracowników pochodzących z Płocka i regionu. Przyczyniło się do tego utworzenie w 1962 r. Zasadniczej Szkoły Zawodowej oraz Szkoły Technicznej na bazie liceum - wszystko z myślą o pracujących w MZRiP pracownikach niewykwalifikowanych. Oprócz tego prowadzono również szkolenia wewnętrzne, którymi zajmowała się służba szkolenia wewnątrzzakładowego.

Goniąc postęp

MZRiP od samego początku postawiły na intensywny rozwój. Już w początkowej fazie produkcji stosowano najnowocześniejsze technologie. Gwarantowały one, po pierwsze bardziej efektywne wykorzystanie ropy, a po drugie, otrzymywanie nowoczesnego produktu. W nadążaniu za postępem pomagała intensywna współpraca z uczelniami i różnego rodzaju jednostkami badawczymi. Dzięki temu udało się znaleźć substytuty dla importowanych wcześniej towarówMimo że na początku swojej działalności ochrona środowiska była zaniedbywana, to w późniejszych latach znacznie się poprawiła. Powstała tu nawet pierwsza w kraju biologiczna oczyszczalnia ścieków. Firma zwiększyła utylizację siarkowodoru oraz zmniejszyła emisję węglowodorów, siarkowodoru i merkaptanów.

Europejski standard

MZRiP od momentu powstania były liderem. Nie były im w stanie dorównać nawet wszystkie pięć istniejących już rafinerii razem, których zsumowany przerób roczny wynosił wówczas ok. miliona ton ropy rocznie. Wyzwaniem dla MZRiP było raczej osiągniecie wysokiej pozycji na rynku europejskim. Utrzymanie takiej pozycji wymagało jednak ciągłej rozbudowy i modernizacji oraz doskonalenia technologii produkcji i eksploatacji. Wszystko to było objęte przyjętym przez kierownictwo programem ciągłego rozwoju. Aby taki program zrealizować, w rafinerii zaczął działać Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Rafineryjnego. Prace badawcze ośrodka pozwoliły na zwiększenie zdolności przerobu ropy, hydrorafinacji olejów napędowych oraz produkcji asfaltów.

Petrochemia Płock

W lipcu 1993 r. MZRiP zostały przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa Petrochemia Płock SA. Firma zajmowała obszar ponad 700 hektarów i zatrudniała (w marcu 1999 r.) ok. 6580 pracowników. Petrochemia Płock przerobiła w 1998 r. ponad 11 mln ton ropy naftowej. W 1993 r. została sformułowana strategia rozwoju firmy do 2000 r. Realizacja tego programu bardzo szybko przyniosła efekty w postaci wielu nowoczesnych instalacji oraz nowych produktów najwyższej jakości użytkowej i ekologicznej. Dla uwiarygodnienia trwałości uzyskiwanych przez Petrochemię Płock światowych standardów, wdrożono system jakości obejmujący zarówno procesy technologiczne, jak i produkty finalne. Starania Petrochemii zostały zauważone przez polskie i międzynarodowe instytucje i ośrodki certyfikujące: Polskie Centrum Badań i Certyfikacji oraz Bureau Veritas Quality International, które przyznały Petrochemii Płock Certyfikaty ISO 9002. Działania jakościowe płockiej spółki zostały również dostrzeżone przez organizatorów IV edycji Konkursu Polskiej Nagrody Jakości. Petrochemia Płock była jedną z firm wyróżnionych w tym plebiscycie.

Jednym z najważniejszych elementów strategii rozwoju Petrochemii Płock były inwestycje kapitałowe. Dzięki nim płockie przedsiębiorstwo zapoczątkowało tworzenie jednej z największych w kraju grup kapitałowych. Petrochemia Płock, realizując planowane przedsięwzięcia, nie kierowała się tylko nowoczesnością i opłacalnością. Uwzględniała w nich również problematykę ochrony środowiska naturalnego. Trafności tej strategii dowodzi przyznanie w 1997 r. zaszczytnego tytułu Lidera Polskiej Ekologii. Wszystkie inwestycje, zarówno te produkcyjne jak i kapitałowe, uzyskiwane zyski ze sprzedaży towarów i usług, systematyczne wprowadzanie do oferty handlowej nowych produktów spełniających światowe normy, budowało wielkość i wartość największego ówczesnego producenta paliw i petrochemikaliów. Z połączenia firmy z największym polskim dystrybutorem paliw - CPN - powstał Polski Koncern Naftowy Orlen, klasyfikowany w pierwszej dziesiątce największych przedsiębiorstw rafineryjno-dystrybucyjnych w Europie Środkowej.

Nowoczesny kompleks

Dzisiejszy techniczny i technologiczny stopień zaawansowania kompleksu produkcyjnego Orlenu jest oceniany przez niezależnych analityków jako jeden z 10 najnowocześniejszych w naszej części Europy. Jest to efektem wykorzystania najnowocześniejszych rozwiązań uzyskanych zarówno na drodze zakupu licencji, jak i krajowych opracowań placówek naukowych. Zagwarantowały one niezbędny w tej branży postęp techniczny. Uzyskiwane osiągnięcia w przerobie ropy odpowiadają standardom światowym. Użytkowanie najnowszych technologii stało się możliwe również dzięki kadrze legitymującej się wysoką fachową wiedzą i specjalistycznymi umiejętnościami.

W wielu dziedzinach firma od początku swego istnienia opierała się na współdziałaniu z naukowymi jednostkami badawczymi. W ten sposób osiąga się coraz lepsze wyniki, m.in. w intensyfikacji produkcji, podnoszeniu jakości wyrobów, zmniejszaniu kosztów wytwarzania. Koncern nadal współpracuje z kilkudziesięcioma ośrodkami naukowymi z całego kraju.

Coraz więcej, coraz lepiej

W ciągu 40 lat produkcji asortyment ustanowiony w pierwszych planach technologicznych, w stosunku do dzisiejszego zestawienia, znacznie się różni zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. Przede wszystkim planowana docelowa wielkość przerobowa - 6 mln ton - została już prawie trzykrotnie przekroczona, nominalne możliwości zakładu wynoszą bowiem dzisiaj 17,8 mln ton ropy w skali roku. Kompleks wzbogacił się w ciągu tych lat w wiele technologii światowej klasy. Zakład posiada już 71 instalacji, a powierzchnia, którą zajmuje razem ze strefą ochronną, obejmuje 1362 ha. Firma jest niekwestionowanym liderem polskiego rynku w produkcji paliw i petrochemikaliów.

Firma dokonała również wielkich zmian w jakości wyrobów. Kompleks produkcyjny Orlenu wytwarza dziś benzyny i oleje spełniające lub przewyższające normy Unii Europejskiej. Pod względem kluczowych parametrów, takich jak zawartość siarki, benzenu itp., paliwa z Płocka wykazują znacznie lepsze wartości, niż stanowią wymagania polskiego prawodawstwa w tej dziedzinie.

Rafineria przyjazna

środowisku

Jednym z najważniejszych zadań, jakie od początku swojego istnienia realizowała firma, było ograniczenie wpływu na środowisko naturalne. Porównując wskaźnik wpływu, jaki firma wywierała na ekosystem w początkach swego funkcjonowania i dzisiejsze notowania norm, obserwuje się ogromną różnicę. W latach 1993-2001 firma poczyniła inwestycje technologiczne uwzględniające aspekty proekologiczne o wartości ok. 2 mld USD. Teraz eksperci oceniają Orlen jako jedną z firm, dzięki którym Polska zbliża się w polityce ekologicznej do standardów Unii Europejskiej. n

BK

* Korzystałam z opracowania "Płocka Petrochemia 1960-1985", którego autorem jest Wiesław Koński

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Materiał Promocyjny
Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28