"Rynek się zastanawia, czy ulec korekcie czy nie, czy teraz czy za chwilę. Może wystąpić pewne schłodzenie nastrojów z powodu skali ostatnich wzrostów, ale spadki powinny być wykorzystywane do kupowania - szczególnie te pierwsze spadki trafią na rzeszę kupujących" - powiedział makler w DM BZ WBK, Zartur Zaręba. Po wczorajszej gorączce zakupów dziś inwestorzy chłodniej spojrzeli na tracącą na wartości miedź - od początku roku surowiec zniżkuje już o ponad 12 procent, a tona metalu jest dziś o około 3.000 dolarów tańsza niż w czasie szczytu wszech czasów z maja, tym bardziej że Chiny - największy na świecie konsument miedzi - świętują swój nowy rok. Takiej presji nie mógł nie ulec kurs KGHM - szóstego co do wielkości producenta miedzi na świecie. Przyłączył się do tego PKO BP - odsuwająca się w czasie data wyboru nowych władz banku przynagliła dom maklerski Wood & Co do obniżenia rekomendacji dla PKO BP do "sprzedaj" z "trzymaj". Cenę docelową obniżono do 46,8 złotego z 52 złotych. Nastrojów nie poprawiło potwierdzenie przez agencję Fitch Ratings ratingu dla Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA) na poziomie "BBB+". Szczególnie, że nie najlepiej radzą sobie także spółki paliwowe - PKN Orlen SA i Grupa Lotos SA. "Spółki paliwowe są gorzej postrzegane, ponieważ rynek oczekuje z ich strony gorszych wyników. To dlatego ich notowania są generalnie gorsze od rynku" - powiedział zarządzający w KBC TFI, Jarosław Antonik. Mimo dzisiejszych zniżek, trend na warszawskim parkiecie jest wyraźny. Po tym jak w ubiegłym roku indeks WIG20 zwiększył swoją wartość o jedna czwartą, od początku tego roku wskaźnik ten poprawił swoje notowania o dalszych 7,3 procent. "Wielu analityków twierdzi, że jest drogo, ale trend się nie zmienia i nie widać zagrożeń. Jest dużo pieniędzy na rynku, wykorzystywanych do kupna akcji, są też dobre nastroje na rynkach zagranicznych. Trzeba grac z trendem i wydaje się, że będziemy mieć do czynienia ze wzrostami co jakiś czas przerywanymi spadkami" - powiedział Antonik. Nie wszędzie widać podaż, swoje historyczne maksima poprawiły dziś bowiem Bank Pekao SA jak i Polimex Mostostal Siedlce, których akcje po raz pierwszy w historii osiągnęły pułap odpowiednio 260 i 200 złotych. Transakcje crossowe przełożyły się natomiast na wzrost notowań chemicznego Ciechu SA - najchętniej handlowanej dziś spółki.

((Autor: Adrian Krajewski; Redagował: Patryk Wasilewski; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))