Polska Telefonia Cyfrowa, operator sieci Era i właściciel marki Heyah, zanotowała w 2006 roku 1,48 mld złotych straty netto przy przychodach rzędu 7,02 mld zł - wynika ze sprawozdania Deutsche Telekom (DT), udziałowca PTC. Dokładnie rzecz biorąc, DT podał, że dzięki temu, że wyniki Ery konsolidowano dopiero od listopada, obniżyły one wynik grupy jedynie o 116 mln euro. Gdyby Erę konsolidowano przez cały rok, wynik niemieckiej grupy byłby o 380 mln euro niższy. Tyle właśnie miała wynieść strata netto PTC, podczas gdy pozostali dwaj operatorzy komórkowi - Centertel i Polkomtel - zanotowali miliardowe zyski.
To pierwszy raz od wielu lat, gdy Era - do niedawna największy w naszym kraju pod względem liczby klientów operator komórkowy - znalazła się pod kreską. I to tak grubą. Z raportu DT wynikałoby, że strata to efekt dodatkowej rezerwy wynikającej z przeszacowania aktywów Ery.
Pod koniec ubiegłego roku niemiecki operator zapłacił Elektrimowi 600 mln euro za 48-proc. pakiet spornych udziałów w PTC. Dziś uważa się za ich właściciela i raportuje, że posiada 97 proc. kapitału polskiej firmy.
DT zawarł w sprawozdaniu także inną, trudną do rozgryzienia kwestię. Poinformował bowiem, że łącznie z kosztami doradztwa prawnego (7 mln euro), koszty przejęcia 48-proc. pakietu PTC wyniosły... 1,6 mld euro. Skąd ten dodatkowy miliard euro, czyli blisko 4 mld zł? Jedyny dodatkowy koszt związany z przejęciem kontroli nad Erą, o którym wie rynek, to druga część pieniędzy, które DT może zapłacić Elektrimowi.
Również wczoraj KGHM i PKN Orlen opublikowały wyniki roczne Dialogu i Polkomtela. Rezultaty Dialogu (z wyjątkiem zysku netto), operatora telefonii stacjonarnej należącego w całości do miedziowej firmy, pogorszyły się. Przychody spółki zmalały nieznacznie - z 501,4 mln zł do 500,96 mln zł - jednak EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) była niższa niż przed rokiem. "Silna konkurencja ze strony operatorów komórkowych spowodowała, że spółka obniżyła rentowność usług" - tłumaczył KGHM. Dialog poniósł też straty na działalności finansowej (5,54 mln zł). Wynik netto wyniósł 71,27 mln zł i był lepszy niż w 2005 r., bo wówczas firma dokonała odpisu wartości majątku.