Kursy akcji chińskich spółek straciły w piątek najwięcej od trzech tygodni w wyniku spekulacji, że rząd podniesie stopy procentowe, by przyhamować giełdowy boom i ostudzić koniunkturę gospodarczą.
Indeks CSI 300, w skład którego wchodzą denominowane w juanach akcje notowane na obu chińskich giełdach w Szanghaju i Shenzhen, spadł na zamknięciu o 3,5 proc. Cały miniony tydzie ń wskaźnik ten zakończył zniżką o 2,1 proc., a w międzyczasie zdołał odrobić znaczące straty z początku czerwca, spowodowane potrojeniem podatku od transakcji giełdowych. Od początku roku indeks CSI 300 prawie podwoił wartość.
Ludowy Bank Chin dwa razy podnosił w tym roku stopy procentowe i za każdym razem decyzje te zapadały w czasie wee- kendu. Stąd nerwowość inwestorów w czasie piątkowych notowań, tym bardziej usprawiedliwiona, że inflacja w Chinach wyniosła w maju 3,4 proc. Był to poziom najwyższy od dwóch lat.
Podniesienie stóp mogłoby ograniczyć inflację, akcję kredytową i przystopować przepływ pieniędzy z depozytów bankowych na rachunki inwestycyjne. Nadal Chińczycy zakładają codziennie ok. 300 tys. rachunków, a bankowe depozyty gospodarstw domowych skurczyły się w maju o 278,4 mld juanów (36,4 mld USD).
Bloomberg