Notowania Elektrimu wciąż rosły, ale wolniej

Nie wiadomo, jaki pakiet udziałów w Porcie Praskim należy do giełdowej firmy

Publikacja: 26.06.2007 08:46

Po znacznej piątkowej zwyżce, w poniedziałek kurs Elektrimu rósł znowu o kilkanaście procent. O powodach takiego zachowania notowań "króla spekulantów" pisaliśmy w sobotnim "Parkiecie", po tym, jak w piątek kurs spółki poszybował w górę o ponad 25 proc. Jak wynikało z głosów na naszej liście dyskusyjnej, inwestorów zainspirowały do zakupów wypowiedzi Macieja Niebrzydowskiego, syna znanej już na GPW inwestorki ze Skierniewic Elżbiety Sjoeblom. W rozmowie z "Pulsem Biznesu" poinformował, że z kilkoma podmiotami skupia prawie 5 proc. akcji Elektrimu i bardzo w niego wierzy.

Tekst z nim jako bohaterem ukazał się właśnie w piątek, gdy papiery największych graczy w Elektrimie (PAI Media i TCF) były już prawdopodobnie zablokowane przed zbliżającym się walnym zgromadzeniem akcjonariuszy (w czwartek).

KNF jeszcze sprawdza

Artykułem i transakcjami na akcjach Elektrimu zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. - Nadal sprawdzamy, kto handlował - mówił w poniedziałek Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Komisja ustaliła na razie, że podmioty związane z E. Sjoeblom faktycznie były po stronie popytu na walory Elektrimu pod koniec kwietnia. Przedmiotem dociekań KNF jest to, kto skorzystał na piątkowej publikacji "PB".

Poniedziałkowa sesja zakończyła się wyhamowaniem wzrostu. Na zamknięciu papier kosztował już "tylko" o 8,4 proc. więcej niż w piątek, czyli 11,71 zł.

Wzrost mógł być też częściowo związany z opublikowanym w piątek wieczorem komunikatem Elektrimu. Spółka poinformowała, że doszło do podwyższenia kapitału w firmie z jej grupy - Port Praski - do nieco ponad 124 mln zł. Podwyższenie to wynik zamiany na kapitał zobowiązań Portu wobec firmy Embud. Po tej operacji Embud został drugim udziałowcem Portu, obok Elektrimu. Nie ujawniono, jaki pakiet objął wehikuł, który jeszcze niedawno był pod kontrolą głównego akcjonariusza Elektrimu Zygmunta Solorza-Żaka. Jego bezpośrednim właścicielem była firma Inwestycje Polskie, należąca do tego inwestora. W marcu Elektrim podał jednak, że Embud wrócił do "grupy". Nie ujawniono, jakie miejsce w niej zajął ani co ma w środku. Z Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że prezesem Portu Praskiego jest Danuta Anna Kaliszyk. Tymczasem Embudowi, gdy należał do Inwestycji Polskich, szefował Janusz Kaliszyk.

Wkrótce warunki zabudowy?

Z doniesień prasowych wynika, że Port Praski chce skorzystać na mistrzostwach Euro 2012. Presja na inwestycje może pomóc firmie Elektrimu uzyskać warunki zabudowy gruntów na prawym brzegu Wisły. Władze Warszawy miałyby je zatwierdzić w przyszłym tygodniu. Ewa Bojar, rzecznik Elektrimu, nie ujawnia, czy plany rządzących Warszawą są zbieżne z wnioskiem, który konglomerat złożył jakiś czas temu.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy