"Dysponujemy sporymi środkami, w tym 393 mln zł w gotówce i płynnych aktywach, mamy też niewykorzystaną linię kredytową na 360 mln zł" - powiedział ISB Bąk zaznaczając, że możliwości Agory mogą być jeszcze większe, m.in. dlatego, że dzięki lepszym wynikom finansowym poprawi się jej zdolność kredytowa.
Agora nie wyklucza też akwizycji i sojuszy na Ukrainie. Bąk zaznaczył jednak, że zarejestrowana w maju Agora Ukraina została po to, żeby rozwijać działalność internetową w tym kraju i ma stawiać tam na wzrost organiczny.
"Ukraiński rynek jest jeszcze słabo rozwinięty, ale mamy świadomość, że by osiągnąć sukces w branży internetowej, trzeba być pierwszym" - powiedział wiceprezes Agory. Poinformował, że Agora Ukraina może zacząć działalność w ciągu kilku miesięcy.
Bąk podtrzymał wcześniejszą prognozę, z której wynika, że polski rynek reklamowy zanotuje w tym roku 10-proc. wzrost. Ocenia, że 40-proc. wzrost przychodów z reklamy zanotuje internet, 13-proc. - telewizja, 9-10% przypadnie na reklamę zewnętrzną. Przychody reklamowe prasy zwiększą się o 3-4%.
Przychody "Gazety Wyborczej" z reklam w pierwszym półroczu br. wyniosły 248 mln zł (o 3% więcej niż rok wcześniej). Wpływy "Metra" z reklam wymiarowych w samym II kwartale wzrosły o 56% w stosunku do ubiegłego roku.