Wojewódzki Sąd Administracyjny nakazał prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Annie Streżyńskiej wydanie decyzji, o którą od 1,5 roku zabiegała Telekomunikacja Polska. Domagała się zmiany kontraktu z Telefonią
Pilicką (chodzi o tzw.
umowę typu bill and keep) i poskarżyła się do WSA na bezczynność UKE.
Sąd zobowiązał Urząd do wydania rozstrzygnięcia w ciągu 60 dni oraz zasądził od prezesa UKE na rzecz TP 357 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Z informacji, którą przekazała mediom TP, wynika, że UKE występowało do operatora o wyjaśnienie wniosku, ale dla sądu nie miało to znaczenia.