Producent felg po raz kolejny rozczarował inwestorów fatalnymi wynikami kwartalnymi. Od lipca do końca września Toora Poland straciła aż 21,7 mln zł. Strata spółki po trzech kwartałach przekracza 71 mln zł. O 22 proc., do 55 mln zł, spadły przychody firmy. To głównie efekt niższej sprzedaży felg. Z szacunków "Parkietu" wynika, że w III kwartale sztandarowy produkt Toory Poland przyniósł zaledwie 6,5 mln zł przychodów. Marża brutto na sprzedaży bankrutującej firmy wyniosła -25,7 proc.

Z powodu rosnących strat pod koniec września kapitały własne Toory spadły do 71 mln zł (zobowiązania są pięciokrotnie wyższe). Spółka podała, że tak słabe wyniki są spowodowane brakiem pieniędzy na zakup materiałów do dalszej produkcji, po tym jak banki finansujące działalność Toory wypowiedziały jej umowy kredytowe. Firma ujawniła, że w trakcie inwentaryzacji w magazynach nie mogła doliczyć się około 10 tys. felg. Rezerwa na te braki pogorszyła wynik za III kwartał.

Toora nie odwołała prognozy na 2007 rok. Zakłada ona, że firma osiągnie 293 mln zł przychodów. Po trzech kwartałach spółka wykonała 67 proc. planu.