Wprawdzie przychody grupy Agory w III kwartale tego roku były nieco niższe niż średnia prognoz biur maklerskich, jednak zarówno poziom wyniku operacyjnego, jak i netto sporo przewyższał oczekiwania analityków. Dodatkowo wydawca "Gazety Wyborczej" podwyższył prognozy wzrostu dla rynku reklamy w dziennikach, telewizji i reklamie zewnętrznej (w dół skorygował jedynie wpływy segmentu radiowego). To wszystko spowodowało, że akcje medialnej grupy należały wczoraj do jednych z silniejszych w indeksie WIG20. Notowania Agory skoczyły o 2,95 zł i przekroczyły poziom 54 zł.

W III kw. przychody medialnej grupy wyniosły 284 mln zł, czyli o 15,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 r. Sprzedaż Agory tylko trochę odstawała od przewidywań analityków, które mówiły o wzroście rzędu 17,3 proc., do 287,5 mln zł. Przychody za reklamę Agory wzrosły o 13,4 proc., a różnego rodzaju wydawnictwa (dodawane do "Gazety Wyborczej") przyniosły jej 57,7 mln zł, o 53,5 proc. przychodów więcej niż rok wcześniej. Agorze rosły też koszty, jednak dużo wolniej niż przychody (tylko o 5,8 proc.). Wynik operacyjny grupy sięgnął w związku z tym 30,6 mln zł i był około 6 razy wyższy niż w III kw. 2006 r. oraz nieco lepszy, niż mówiły prognozy biur maklerskich (średnia szacunków dawała 28,36 mln zł). Na czysto grupa zarobiła o 3 mln zł więcej, niż sądził rynek - 26,4 mln zł. To także oznaczało dużą poprawę w porównaniu z wynikiem sprzed roku.

Marek Sowa, prezes Agory, w rozmowie z agencją Bloomberg zapowiedział, że wyniki grupy będą dalej rosły, a w przyszłym roku wystartuje projekt internetowy spółki na Ukrainie. Według niego, "Polska", nowy dziennik wydawany przez Polskapresse, stanowi dla "Gazety Wyborczej" dużo mniejsze zagrożenie niż "Dziennik".

Wynikom grupy Agory (w jej skład wchodzą m.in. firma reklamy zewnętrznej AMS, magazyny, radiostacje oraz portal gazeta.pl) pomogła koniunktura na rynku reklamy. Wydatki reklamodawców w III kw. wyniosły według Agory 1,4 mld zł, czyli o 18 proc. więcej niż przed rokiem. To m.in. zasługa kampanii wyborczych. Nakłady na reklamę w dziennikach były o 8 proc. wyższe niż rok temu, choć Agora zwróciła uwagę, że spory wzrost to efekt niskiej bazy z lipca i sierpnia 2006 r.

Dobry III kwartał spowodował, że Agora podniosła prognozy dla niektórych segmentów mediów. Tegoroczne wydatki na reklamę w dziennikach mają być o 4-5 proc. wyższe niż w 2006 r. (pierwotnie o 3 proc.), na telewizje urosną o 15-16 proc. (a nie o 11 proc.), a na reklamę zewnętrzną o 14-15 proc. (wcześniej 10 proc.). W sumie rynek reklamy wzrośnie o 11-12 proc.