Bessa znacznie osłabiła chęci spółek do giełdowego debiutu. Z danych, jakie „Parkiet” dostał z Komisji Nadzoru Finansowego, wynika, że na rozpatrzenie czeka 58 prospektów spółek, które na razie nie są publiczne. Ale jedynie dwie procedury są „aktywne”. Pozostałe zostały zawieszone na wniosek spółek planujących debiut. Rok wcześniej w KNF było 65 wniosków o zatwierdzenie prospektu, z tego 16 zawieszonych. – Spółki nie są teraz zainteresowane debiutem – przyznaje Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji.
W sumie do komisji trafiło od początku roku sześć wniosków, z czego pięć od spółek już notowanych, a tylko jeden od chętnego na debiut. A i tak trzy z nich są już zawieszone.
[srodtytul]Kiedy ruszą debiuty[/srodtytul]
Debiuty i emisje akcji nie ruszą, póki nie poprawią się wyceny spółek już na giełdzie notowanych. – Obecnie, jeśli ktoś nie jest w desperackiej sytuacji, woli zaczekać – mówi Maurycy Kühn, prezes Domu Maklerskiego Polonia Net. – Koszt kapitału akcyjnego jest teraz astronomicznie wysoki – dodaje.
Podkreśla, ze wskaźnik P/E, czyli cena/zysk, wynosi teraz 5–6. – Dopiero gdy zbliży się do 10 lub go przekroczy, spółki będą zainteresowane sprzedażą nowych akcji – podkreśla Kühn. To właśnie DM Polonia Net jest oferującym jedynego nowego chętnego do debiutu.