Fundusze ruszyły do zakupów na GPW

Po majowym marazmie zarządzający z TFI i funduszy emerytalnych dokładają akcji do portfeli – twierdzą brokerzy

Publikacja: 12.06.2009 09:05

Fundusze ruszyły do zakupów na GPW

Foto: Archiwum

Zarządzający z TFI zwiększają udział akcji w portfelach funduszy. W pierwszej dekadzie czerwca przystąpili do zakupów na GPW na skalę większą, niż mogłoby to wynikać z napływu świeżego kapitału – mówią brokerzy z dwóch dużych biur maklerskich obsługujących instytucje finansowe. Wartość salda dotychczasowych wpłat i wypłat w czerwcu nie jest znana, jednak przedstawiciele towarzystw nie deklarują dużej poprawy względem maja (miesięczny bilans wyniósł 140 mln zł na plusie).

[srodtytul]OFE bardzo chętne[/srodtytul]

Jak mówią maklerzy, jeszcze chętniej akcje kupują teraz OFE. – To głównie one zapisały się na akcje Banku Pekao sprzedawane na początku tego miesiąca przez LOT – mówi nasz rozmówca. Pakiet zawierał milion akcji (sprzedawanych po około 115 zł), a chętnych było na około 3 miliony. W maju OFE nie były szczególnie zainteresowane akcjami. Saldo ich inwestycji na GPW można szacować na około 800 mln zł. Jednocześnie w maju OFE zaksięgowały około 3 mld zł od ZUS.

[srodtytul]W maju i zakupy, i sprzedaż[/srodtytul]

Czerwcowa aktywizacja TFI na parkiecie oznacza przerwanie majowego niezdecydowania zarządzających. – W maju fundusze inwestycyjne ostatecznie wyszły na lekki plus, jeśli chodzi o zakupy na GPW – mówi jeden z warszawskich brokerów. Zaznacza, że saldo inwestycji nie przekraczało spodziewanego, które mogło wynikać z napływu świeżego kapitału do funduszy. Potwierdza to comiesięczny raport DM BZ WBK, z którego wynika, że zakupy akcji netto TFI w maju wyniosły 90 mln zł (wyliczenia te są jednak pochodną wartości aktywów, a nie obserwowanych transakcji).

– Widać, że zarządzający próbują podążać za trendem. W maju przy krótkoterminowych wzrostach dokupywali akcji, a gdy tylko indeksy traciły, pozbywali się ich – mówi makler. Poniekąd potwierdza to Andrzej Pawłowski, zarządzający w Skarbiec TFI. – Zazwyczaj staramy się podążać za trendem. Im jest, w naszej opinii, trwalszy, tym bardziej dostosowujemy do niego nasze portfele – mówi.

– To nie jest dobra technika w warunkach trendu bocznego, przy zmiennym rynku – ocenia Jarosław Niedzielewski, zarządzający w DWS TFI. – Kupuje się zazwyczaj przy przełamywaniu oporów, a sprzedaje przy przechodzeniu przez wsparcia. Po kilku takich próbach można sporo stracić – mówi. Sam w maju nieco zmniejszył zaangażowanie w akcjach, spodziewając się korekty spadkowej. Nie przyszła, więc w czerwcu dokupił trochę akcji.

Jerzy Kasprzak, zarządzający w Allianz TFI, w maju zmniejszył udział akcji w funduszach. Wcześniej miał ich sporo, co pozwoliło dużo zarobić na fali giełdowych wzrostów. – Na razie nie planujemy zwiększać zaangażowania w akcjach. To zbyt duże ryzyko. Chcemy utrzymać zyski – mówi Kasprzak.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy