W lipcu ten jeden z dwóch największych konkurentów wśród funduszy zamkniętych stosujących elementy strategii hedgingowych i nastawionych na zarabianie bez względu na zachowanie indeksów, stracił 1,4 proc. Równocześnie Opera za 3 Grosze FIZ, jego rywal, zarobił 5,6 proc.
W lipcu WIG zyskał blisko 16 proc. Niemiecki DAX zwyżkował prawie 11 proc., a amerykański S&P 500 – ponad 7 proc. Pod koniec czerwca, w którym oba FIZ straciły blisko 5 proc., a indeksy giełdowe zyskały, zarówno jedni, jak i drudzy zarządzający nastawiali się na giełdową stagnację lub spadki.
Zarządzający z Investors nie zdołali w porę dostosować się do przeciwstawnego scenariusza. – W pierwszej połowie lipca, kiedy indeksy jeszcze trochę spadały, utrzymywaliśmy defensywny portfel. Gdy ceny akcji poszły w górę, zaczęliśmy dokupować papiery – mówi Grzegorz Mielcarek, członek zarządu Investors TFI. Jednak, jak widać po ujemnej stopie zwrotu, zbyt powoli. Na niekorzyść posiadaczy certyfikatów Investor FIZ działały dodatkowo kontrakty terminowe nastawione na spadki indeksów. – Obecnie można już uznać, że długoterminowy trend zmienił się na wzrostowy, dlatego krótkie kontrakty będziemy na razie stosować jedynie w celach zabezpieczania niektórych długich pozycji – zapowiada Mielcarek.
Zarządzający z Opery w pierwszej połowie lipca również mieli niewiele akcji. – W kolejnych tygodniach ekspozycja była zwiększana, głównie na rynki wschodzące. Nie decydowaliśmy się na maksymalne zaangażowanie, ze względu na ryzyko istotnej korekty po gwałtownym wzroście – piszą w raporcie. – Ustanowienie nowych tegorocznych szczytów broni tezy o kontynuacji trendu zapoczątkowanego na przełomie lutego i marca – dodają.
[link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=5&sid=865631296ca5b4ee65f1c989d7e43319]Obserwuj dyskusję na temat funduszy inwestycyjnych na forum parkiet.com » [/link]