Otrzymanie ratingu B ma to umożliwić, choć wcześniej GPW zapowiadała, że docelowo, by obniżyć koszty, takich ocen nie będzie wymagać. Rynek ma ruszyć w III kwartale 2009 r., a pierwszym miastem chce być na nim Warszawa z emisją obligacji z 30 lipca.

Electus specjalizuje się w obrocie wierzytelnościami ochrony zdrowia. Należy do Domu Maklerskiego IDM SA. Na procedury związane z otrzymaniem ratingu wydał 100 tys. zł. Badanie sytuacji finansowej spółki trwało trzy miesiące. Rating przyda się jej nie tylko dla GPW, ale też przy pozyskiwaniu inwestorów, zwłaszcza zagranicznych. Spółka planuje na ten rok road-show dla instytucjonalnych inwestorów w Londynie. Prowadziła już rozmowy w tej sprawie. W marcu zrealizowała jedynie 10,1 mln zł z publicznej emisji dwuletnich obligacji planowanej na 100 mln zł.

– Rating to klarowny sygnał, że w swoich działaniach Electus stosuje się do międzynarodowych standardów rynku kapitałowego, mimo iż nie zalicza się do dużych spółek czy korporacji – mówi Marek Falenta, prezes Electusa. Dodaje, że z czasem zarząd będzie zabiegać o wyższe oceny dla spółki.

Fitch w ocenie Electusa zwrócił uwagę m.in. na relatywnie małą skalę działalności spółki oraz wysokie ryzyko płynności i refinansowania z zewnętrznych źródeł.