Analitycy oczekiwali spadku produkcji przemysłowej o 3,2 proc. w stosunku rocznym.
W stosunku do czerwca produkcja przemysłowa skurczyła się o 2,8 proc. Po wyeliminowaniu czynników o charakterze sezonowym produkcja przemysłowa była o 5,3 proc. niższa niż rok wcześniej i o 1 proc. niż miesiąc wcześniej.
W czerwcu produkcja budowlana była większa niż rok wcześniej, po korekcie, o 0,5 proc. W lipcu jej wzrost wyniósł, w stosunku do poprzedniego miesiąca, 5,5 proc. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja budowlana zwiększyła się o 8,1 proc. w skali roku i 5,2 proc. w ciągu miesiąca.
[ramka][b]Marcin Mróz, główny ekonomista Fortis Bank Polska[/b]:
Spadek produkcji jest większy niż oczekiwano. Te dane to pierwszy sygnał, który pokazuje, że trzeci kwartał nie powinien odstawać znacząco od tego, co widzieliśmy w kwartale drugim (jeśli chodzi o PKB), więc dane te wpisują się w scenariusz dość powolnego i żmudnego ożywienia w polskiej gospodarce. Wpływ na decyzje RPP, moim zdaniem będzie minimalny, przynajmniej w krótkim okresie. Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym RPP poczeka na więcej danych z polskiej i europejskiej gospodarki.