Mariusz Patrowicz niespodziewanie pojawił się w [link=http://www.parkiet.com/instrument/30942,4.html]Elkopie[/link] – w dodatku jako wiceprzewodniczący rady nadzorczej. Razem z rodziną kontroluje trzy miejsca w pięcioosobowej radzie. Inwestor nie zarejestrował akcji na NWZA Elkopu, które odbyło się w poniedziałek. Dysponował pełnomocnictwami innych udziałowców (szczegółów nie zdradza).
[srodtytul]Konkrety może w lutym[/srodtytul]
NWZA chorzowskiej firmy wymieniło skład rady nadzorczej. Odwołani zostali przedstawiciele Bumechu (ma 3,5 proc. Elkopu), a na ich miejsce weszli Patrowiczowie. Na burzliwym posiedzeniu, które trwało do późnego wieczora, obóz Bumechu starł się ze zwolennikami Patrowicza i Piotra Zalitacza (ma 3,2 proc. papierów Elkopu, został szefem nowej rady).
– Od kilku miesięcy interesuję się Elkopem, proponowałem nawet Bumechowi, że kupię jego pakiet – mówi Mariusz Patrowicz. Twierdzi, że Elkop pasuje do jego planów związanych z branżą energetyczną. – Chodzi o farmy wiatrowe, ale nie mogę niczego więcej ujawnić, bo niektórzy zarzucają mi potem, że składam obietnice bez pokrycia. Prowadzimy pewne rozmowy, ale to wymaga czasu – ucina Patrowicz. Twierdzi, że konkrety będzie mógł przedstawić najwcześniej w lutym. Wcześniej przedstawiciel Patrowicza może dołączyć do zarządu.Elkop świadczy usługi budowlano-montażowe dla branży elektrycznej, budownictwa i górnictwa.
W połowie grudnia Adam Konopka, szef rady nadzorczej Bumechu i wtedy jeszcze Elkopu, mówił o pomyśle fuzji spółek czy zakupu części majątku Elkopu przez Bumech. – Zmiany personalne są dla nas niemiłym zaskoczeniem. Dziś na pewno górę biorą emocje, a jak wiadomo one nie są najlepszym doradcą – mówi Konopka.