Pierwsza polska kopalnia węgla kamiennego, która trafiła na giełdę, a druga w ogóle – po holenderskim New World Resources – spółka węglowa notowana w Warszawie. Lubelski Węgiel Bogdanka zadebiutował naGPW25 czerwca 2009 r. Przygotowania do debiutu lubelskiego zakładu trwały w sumie około dziesięciu lat. Zawsze były jednak jakieś przeszkody: sprzeciw związków zawodowych, zmiany na szczytach władzy, różne koncepcje prywatyzacyjne.

Przy ostatnim podejściu nie patrzono już nawet na kryzys finansowy, choć sceptycy przestrzegali, by poczekać, aż poprawi się koniunktura na rynkach światowych. Jednak ani resort skarbu (ma obecnie ok. 62 proc. akcji kopalni), ani zarząd spółki nie chciały już czekać. Prezes Mirosław Taras przyznawał żartobliwie przed debiutem, że na wszelki wypadek bierze acard, ale się okazało, że nie ma powodów do niepokoju: Bogdanka sprzedała wszystkie akcje nowej emisji (11 mln),na dodatek po maksymalnej cenie –48zł. Redukcja zapisów w transzy inwestorów indywidualnych wyniosła ponad88 proc.

Spółka uzyskała w sumie528 mln zł. Bogdanka od samego początku świetnie radzi sobie na parkiecie. Na zamknięciu pierwszej sesji kurs praw do akcji wyniósł 57,5 zł, o19,8 proc. więcej niż cena emisyjna, a handel był bardzo ożywiony. Notowania stale zresztą utrzymują się znacznie powyżej i ceny emisyjnej, i kursu z pierwszego dnia notowań. Na początku tego roku na pewien czas przekroczyły nawet 80 zł. Sprzyjają im dobre wyniki przedsiębiorstwa i prognozy cen węgla na świecie zakładające, że surowiec będzie drożał. Tymczasem Bogdanka za m.in. pieniądze z emisji akcji realizuje wartą ok. 1,5 mld zł inwestycję w nowe pole wydobywcze, dzięki któremu w 2014 r. podwoi wydobycie do 11 mln ton węgla rocznie.