Polska giełda mniej wrażliwa na panikę na rynku niż turecka

Z Catherine Chen, specjalistką od rynków tureckich w BNP Paribas Investment Partners

Publikacja: 24.06.2010 08:35

Polska giełda mniej wrażliwa na panikę na rynku niż turecka

Foto: Archiwum

[b]Jaką przewagę ma Turcja nad innymi rynkami wschodzącymi? [/b]

Jedno to demografia. Nie licząc krajów BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny – red.), to jedno z większych państw. Odsetek osób w wieku produkcyjnym jest wyższy niż na przykład na Tajwanie czy w Korei Południowej. Także zasoby tzw. siły roboczej, które dopiero można wprowadzić na rynek pracy, są wysokie. A na przykład w Rosji czy Chinach procent populacji w wieku produkcyjnym będzie spadał. Inna ważna zaleta Turcji to relatywnie wysoki potencjał konsumpcji wewnętrznej, która szybko rośnie. Kolejny element to zdrowy system bankowy. Odsetek złych długów wzrósł tu z 1 proc. do 3 proc. Stale jest pod kontrolą i wszystko wskazuje na to, że już nie będzie rosnąć.

[b]Jak bardzo polska i turecka giełda są ze sobą skorelowane, czyli indeksy zachowują się podobnie? [/b]

W trakcie kryzysu w 2008 r. oba te rynki zachowywały się tak samo. Natomiast wcześniej było inaczej, rynki się uzupełniały. Kiedy polski szedł bardzo mocno do góry, akurat cykl gospodarczy w Turcji był w innej fazie. Patrząc na sektorowe alokacje, widzimy, że faktycznie jest duże podobieństwo między Polską a Turcją, gdyż sektor finansowy odgrywa bardzo dużą rolę w obu indeksach. Musimy jednak zwrócić uwagę, że polski i turecki rynek są dość różne. W Polsce mamy wielu inwestorów lokalnych, i to zarówno osoby fizyczne, jak i fundusze emerytalne, podczas gdy tureckie akcje są trzymane w znacznym stopniu przez inwestorów zagranicznych. Podczas paniki na rynkach polska giełda nie jest tak bardzo uderzana przez zagranicznych inwestorów sprzedających akcje.

[b]Czy inwestując w Turcji, nie bierzemy na siebie zbyt dużego ryzyka kursowego? Czy ewentualnie nasze zyski nie zostaną zjedzone przez to, co się dzieje z walutą? [/b]

Porównując zachowanie liry i rubla czy południowoafrykańskiego randa, widzimy, że turecka waluta jest o wiele spokojniejsza. Naszym zdaniem powinna lepiej wytrzymać sytuacje kryzysowe. Nie jest aż tak zmienna jak dawniej. Z analizy wyników naszych funduszy wynika, że lira turecka ostatnio dostarczała 10 do 15 proc. rocznego wyniku dzięki zmianie wartości wobec euro. Teraz jednak spodziewamy się większej stabilności. Uważamy, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy lira powinna być mniej więcej na tym poziomie, co obecnie. Dostrzegamy pewne problemy w tym obszarze. Deficyt rachunku bieżącego się pogłębia. Eksport rośnie, ale nie tak szybko jak import. To może mieć pewien negatywny wpływ na walutę, jednak raczej dopiero w przyszłym roku.

[b]Od kwietnia obserwujemy korektę na rynku tureckim, ale analizując przepływy finansowe między krajami, nie zauważamy odpływu pieniędzy z Turcji. Dlaczego tak się dzieje?[/b]

To rzeczywiście dość dziwne zjawisko. Od kwietnia są spadki m.in. na tureckiej giełdzie. Ale rzeczywiście nie widać odpływu środków z rynku tureckiego, a właściwie przepływy kapitałowe są wręcz w drugą stronę.

[b]Szacunki wzrostu PKB Turcji podniesiono do ponad 5 proc. Czy to jest wzrost, który Turcja będzie mogła utrzymać przez kilka najbliższych lat?[/b]

W 2009 r. turecki PKB spadł o 4 proc. W 2010 r. mamy już do czynienia ze wzrostem gospodarczym. Szacujemy, że w skali całego roku będzie to ok. 5,5 proc. W czasie kryzysu greckiego nasze szacunki spadły do 5,2. Poziom 5,2–5,5 proc. Turcja będzie mogła utrzymać w kolejnych latach. Wzrost na poziomie 3–3,5 proc. to zbyt konserwatywne założenie.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego