Powiedział on, że strona litewska nie ma informacji, jakoby Polska Grupa Energetyczna rozważała możliwość budowy mostu energetycznego Kaliningrad–Olsztyn. – Według informacji, którymi dysponujemy, Polska odrzuciła propozycję przyłączenia się do projektu realizowanego w obwodzie kaliningradzkim – powiedział minister energetyki Litwy. Rosjanie chcą tam zbudować elektrownię atomową. Polska dostała zaproszenie do współudziału.

Jednak PGE?potwierdziła wczoraj to, o czym pisaliśmy w ostatnich dniach – jest członkiem grupy roboczej, która analizuje możliwość budowy połączenia transgranicznego Polska–obwód kaliningradzki. Jak ustaliliśmy, o ile PGE nie zamierza na chwilę obecną przyłączać się do budowy rosyjskiej elektrowni, to aktualne pozostają informacje, że byłaby zainteresowana podpisaniem kontraktu handlowego na zakup wytwarzanego w niej prądu.

Jednak zdaniem naszego rozmówcy, nie do końca od woli PGE zależy, kiedy handel energią mógłby ruszyć. Rosjanie chcieliby uruchomić swoją elektrownię już w 2016 r. (Polska chciałaby uruchomić swoją do 2022 r., a Litwa w 2018 r.). Nie wiadomo, na ile realna jest budowa do 2016 r. linii energetycznej, dzięki której import byłby możliwy. Za połączenia takie odpowiada spółka przesyłowa PSE Operator, a nie PGE.

Wcześniej zakładano, że PGE?– zanim zbuduje siłownię jądrową w Polsce – weźmie udział w budowie elektrowni w Ignalinie na Litwie i nabędzie odpowiedniego doświadczenia. Jednak ze względu na opóźnienia w projekcie litewskim inwestycja Rosjan staje się realną alternatywą dla Ignaliny.