W naszym kraju pod koniec 2009 r. – według danych nadzoru finansowego – było 16 400 multiagentów, w tym 4900 było zobowiązanych do posiadania polisy OC (to ci, którzy oferują polisy konkurencyjnych ubezpieczycieli w zakresie tego samego działu – życiowego bądź majątkowego). Według informacji zebranych od ekspertów najwięcej polis za pośrednictwem tego kanału sprzedaje wicelider rynku majątkowego Ergo Hestia. Spory kawałek tego tortu mają także Warta, PZU i Uniqa.
To z tymi towarzystwami będzie konkurowała Aviva. W jaki sposób? Czy zaoferuje niższe ceny polis lub wyjątkowo korzystne prowizje? – Na pewno nie chcemy wojny cenowej. Zaoferujemy doświadczenie, jakość i niezawodność – tłumaczy Gomowski.W tej chwili Aviva ma kilkuset tego rodzaju partnerów. Sprzedaje za ich pośrednictwem zarówno polisy komunikacyjne, jak i ubezpieczenia mieszkań czy firm.
Gomowski podkreśla, że nie można łączyć jego przejścia w tym roku z Generali (był wiceprezesem spółki majątkowej) do Avivy z tym właśnie projektem. – Powstał on, zanim pojawiłem się w firmie – mówi.Według niego sprzedaż poprzez multiagencje rośnie szybciej niż w innych kanałach. – Poza tym we Włoszech zabroniono dystrybucji polis poprzez placówki własne. To pokazuje, że w przyszłości może być trudno rosnąć towarzystwom nieposiadającym mocnej pozycji w tym kanale – podsumowuje szef sprzedaży Aviva Polska.
