Wyniki struktur w dalszym ciągu nie zachwycają

Średni roczny zysk netto z blisko 90 produktów strukturyzowanych zakończonych w I kwartale wyniósł niespełna 1,8 proc. Były jednak i takie oferty, które pozwoliły zarobić ponad 10 proc. w skali roku.

Aktualizacja: 18.04.2013 07:20 Publikacja: 18.04.2013 06:00

15 najlepszych produktów strukturyzowanych zakończonych w I kwartale 2013 roku

15 najlepszych produktów strukturyzowanych zakończonych w I kwartale 2013 roku

Foto: GG Parkiet

Według danych zebranych przez Analizy Online, w pierwszym kwartale tego roku zakończyło się 89 produktów strukturyzowanych przeznaczonych dla klienta detalicznego. Zysk przyniosło 40 produktów, 47 zakończyło się zwrotem zainwestowanego kapitału, a dwa – stratą. Średni roczny zysk netto, czyli już po uwzględnieniu konieczności zapłaty 19 proc. podatku od zysków kapitałowych, wyniósł 1,78 proc.

Na tym tle znacznie lepiej wypada czołowa piętnastka najlepszych struktur, z których każda przyniosła co najmniej 5,5 proc. zysku. Jednocześnie tylko jeden produkt pozwolił zarobić więcej niż 10 proc.

Farmacja na czele

Wśród aktywów bazowych najlepszych struktur dominują indeksy giełdowe, akcje i waluty. Najlepszą inwestycją okazał się trzyletni produkt Top Medica (1. subskrypcja) – Wariant II oferowany przez Wealth Solutions. Struktura była oparta na notowaniach indeksu Dow Jones Health Care Index, w którego skład wchodzi 36 spółek z sektora farmaceutycznego, m.in. GlaxoSmithKline, Novartis i Roche. Klienci, którzy zaakceptowali możliwość utraty 20 proc. zainwestowanego kapitału, otrzymali w zamian wysoki współczynnik partycypacji we wzroście notowań indeksu. W tym przypadku ryzyko się opłaciło – w ciągu trzech lat trwania produktu inwestorzy zarobili 31,78 proc., co się przełożyło na roczny zysk netto w wysokości 10,59 proc.

Blisko 10 proc. netto w ciągu roku zyskali też ci, którzy postawili na maksymalnie dwuletni Certyfikat Express db EuroStoxx50 III (Deutsche Bank PBC), oparty na notowaniach indeksu skupiającego 50 największych przedsiębiorstw z państw strefy euro. Produkt posiadał wbudowaną opcję autocall, co oznacza, że zysk mógł być wypłacony nawet już po pierwszych sześciu miesiącach trwania inwestycji w przypadku, gdyby w dacie obserwacji poziom indeksu był równy lub wyższy niż jego wartość początkowa. Tak się jednak nie stało i inwestycja była kontynuowana. Kolejny odczyt zakończył się już po myśli klientów, co umożliwiło im otrzymanie zysku w wysokości dwukrotności kuponu. Warto jednak dodać, że również i w tym przypadku nabywcy produktu godzili się na możliwość utraty części wyłożonych środków, ponieważ posiadał on warunkową ochronę. Zainwestowany kapitał był chroniony przed spadkami na rynku akcji pod warunkiem, że indeks nie spadnie w dniu zakończenia produktu więcej niż o 30 proc. od poziomu początkowego. Gdyby tak się stało, inwestorzy straciliby tyle, o ile na koniec spadł indeks.

Również na bazie opcji autocall skonstruowany był inny produkt DB PBC, maksymalnie trzyletni Certyfikat Worst of Express XII. Struktura była oparta na notowaniach koszyka trzech indeksów giełdowych. W jego skład wchodziły WIG20, Kospi 200 (indeks dwustu największych spółek giełdy w Korei Płd.) oraz ISE National-30 (skupiający trzydzieści największych spółek z giełdy w Stambule). Pozytywny dla inwestorów odczyt nastąpił w czasie trzeciej obserwacji poziomu indeksów. W efekcie produkt pozwolił zarobić 16,50 proc. w ciągu 18 miesięcy, co się przekłada na roczny zysk netto w wysokości 8,91 procent. Także i ta struktura posiadała warunkową ochronę kapitału.

Kursy walut na plus

Uwagę zwracają również niezłe wyniki osiągnięte przez struktury oparte na kursach walut – aż 7 z 15 czołowych produktów wykorzystywało je jako aktywa bazowe. Najlepszy z nich, Lokata Inwestycyjna Stały Kurs, zaoferowana przez Bank Millennium, oparta była na średnim kursie NBP dla pary walutowej EUR/PLN. Struktura zakładała jego stabilizację. Zysk z inwestycji był obliczony jako suma zysku z dwóch obserwacji. Warunkiem jego wypłaty było, aby w dniu pierwszej obserwacji kurs EUR/PLN znalazł się w przedziale -0,20 PLN i +0,10 PLN względem kursu?początkowego, z kolei w dniu drugiej obserwacji kurs EUR/PLN miał się znaleźć w przedziale -0,20 PLN +0,10 PLN względem kursu z dnia pierwszej obserwacji. Założony scenariusz został w pełni zrealizowany, co pozwoliło inwestorom zarobić ponad 8 proc. netto w skali roku.

Serią dobrych wyników struktur walutowych może się pochwalić także BZ WBK. Aż siedem produktów przygotowanych przez ten bank pozwoliło klientom zarobić w ciągu trzech i sześciu miesięcy odpowiednio 1,75 proc. i 3,50 proc., co oznacza, że w skali roku zysk netto wyniósł 5,67 proc. Większość z tych produktów zakładała stabilizację złotego wobec euro, dolara i franka szwajcarskiego. Należy jednak pamiętać, że wspomniana instytucja najczęściej oferuje klientom trzy warianty tego samego produktu, zakładające wzrost, stabilizację i spadek kursu danej waluty. Po myśli inwestorów może się zakończyć tylko jeden z nich, co oznacza, że pozostałe kończą się zwrotem kapitału.

Raz na wozie...

Wyniki struktur zakończonych w pierwszym kwartale po raz kolejny udowadniają, że na tym rynku nie ma stuprocentowych pewniaków. Co więcej, może się zdarzyć, że ta sama firma zaoferuje najlepszy i najgorszy produkt. Tak właśnie stało się w przypadku firmy Wealth Solutions.

Z jednej strony mieliśmy wspomniany produkt Top Medica, który się okazał najzyskowniejszą inwestycją w analizowanym okresie, a z drugiej – trzyletnią Mocną Piątkę (3. subskrypcja) – Wariant II, która zakończyła się 20-proc. stratą kapitału (6,67 proc. w ujęciu rocznym). Struktura oparta była na notowaniach akcji pięciu globalnych korporacji: Altria, Deutsche Post, Merck & Co., Danone oraz E.ON. Inwestorzy mieli szansę na otrzymanie kuponu w wysokości 65 proc. pod warunkiem, że w dniu obserwacji końcowej notowania akcji każdej ze spółek będą wyższe lub równe wartości początkowej. Struktura posiadała przy tym 80-proc. poziom ochrony kapitału, zatem w przypadku, gdyby na koniec okresu inwestycji wartość akcji którejkolwiek ze spółek znalazła się poniżej jej wartości z pierwszego odczytu, klienci mieli utracić  20?proc. składki zainwestowanej. I tak się właśnie stało.

Tak diametralnie odmienne wyniki osiągnięte przez dwa produkty tego samego emitenta potwierdzają jedną z podstawowych reguł na rynku produktów strukturyzowanych – chcąc mieć szansę na zysk znacznie przekraczający wysokość odsetek z lokat bankowych, trzeba się liczyć z możliwością utraty części zainwestowanego kapitału. Wielu klientów wciąż niestety o tym nie pamięta.

[email protected]

Opinie

Inwestorzy mają duży wybór struktur walutowych - Anna Księżak, młodszy analityk, Analizy Online

Wyniki produktów strukturyzowanych po I kwartale nie rozpieszczają klientów. Tylko około 40 proc. struktur przyniosło dodatnią stopę zwrotu, w dodatku zaledwie jeden produkt zakończył się dwucyfrowym wynikiem w skali roku.To zdecydowanie słabsze rezultaty niż w poprzednich latach. Jednak, mając na względzie zmienność panującą na globalnych rynkach, produkty spełniły  podstawowe zadanie – chroniły nasz kapitał. Zestawienie wyników struktur zakończonych w pierwszych miesiącach roku po raz kolejny pokazuje, że interesujące są produkty z wbudowaną opcją „autocall". Są to produkty, które po spełnieniu określonych warunków kończą się wypłatą kuponu przed planowanym terminem zakończenia inwestycji. Ciekawą propozycją są również struktury oparte na kursach walutowych, które pojawiły się wysoko w zestawieniu. W sumie w I  kwartale zakończyło się ponad  20?podobnych rozwiązań. Ich zaletą jest krótki termin inwestycji, zazwyczaj kilkumiesięczny, prosta konstrukcja i często przeprowadzane subskrypcje. Równocześnie wybór spośród dwóch czy trzech wariantów danego produktu strukturyzowanego często może być problematyczny dla inwestora. Najczęściej instytucje oferują bowiem jednocześnie struktury zakładające umocnienie się określonej waluty, jej osłabienie oraz zakładające stabilizację kursu danej pary walutowej.

Ważne, żeby kupować z głową - Monika Pawlak, menedżer, Departament Centrum Inwestycji w Deutsche Bank PBC

Deutsche Bank PBC kieruje ofertę certyfikatów strukturyzowanych do klientów, którzy nie są skłonni do podjęcia ryzyka związanego z bezpośrednim inwestowaniem na giełdzie. Niewątpliwą zaletą struktur jest fakt, że pozwalają inwestować – nawet niewysokie kwoty – w bardzo różne indeksy czy aktywa, w których klienci nie byliby w stanie lokować samodzielnie swoich pieniędzy. Konstrukcja certyfikatów pozwala na osiąganie zysku zarówno w przypadku wzrostu, jak i w okresie stagnacji cen akcji spółek, tym samym dając szansę na atrakcyjny zwrot z kapitału. Sukces inwestycji w certyfikaty typu Express w DB PBC wiąże się przede wszystkim z dobrze wyważonym profilem zysku do ryzyka w konstrukcji tych certyfikatów. Jest on dostosowany do aktualnej sytuacji rynkowej. W ostatnim czasie przeważa stagnacja, choć na wybranych rynkach akcji obserwujemy umiarkowane zwyżki. Taka strategia sprawdziła się zarówno w przypadku Certyfikatu Express db Eurostoxx 50 III, opartego na indeksie akcji europejskich EuroStoxx 50, gdzie w ostatnim roku przeważały umiarkowane zwyżki, jak również w przypadku Certyfikatu Worst of Express XII, powiązanego z głównymi indeksami giełdowymi na rynkach, na których brakowało wyraźnego trendu w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, takimi jak indeks akcji koreańskich KOSPI 200 czy polski indeks WIG20. W takich warunkach skuteczna się okazała właściwa selekcja instrumentów bazowych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy