To OFE rozkręcają korektę

Z ustaleń „Parkietu" wynika, że część funduszy emerytalnych może sypnąć akcjami blue chips jeszcze w tym miesiącu.

Aktualizacja: 05.12.2013 13:20 Publikacja: 05.12.2013 11:00

Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion, uważa, że trwająca korekta może być wyw

Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion, uważa, że trwająca korekta może być wywołana przez OFE.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Korekta na GPW przybiera coraz większe rozmiary. W ciągu kilku dni mWIG40 oraz sWIG80 straciły po 4 proc. Najmocniej oberwał WIG20, który od 25 listopada spadł już o 5 proc. Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion, uważa, że trwająca korekta może być wywołana przez OFE.

– Słabość GPW jest widoczna od kilku dni. Można przypuszczać, że OFE zmieniają strukturę portfeli. Prawdopodobnie do 31 stycznia będą musiały mieć odpowiednią proporcję akcji w stosunku do obligacji. Są dwa sposoby, aby to osiągnąć. Pierwszy z nich to sprzedaż posiadanych akcji. Drugie rozwiązanie to po prostu spadki na giełdzie – tłumaczy Piotr Kuczyński.

Analityk podkreśla, że hossa na GPW spowodowała, że większość funduszy ma w tym momencie za duży udział akcji w porównaniu z papierami skarbowymi.

– Pamiętajmy, że zgodnie z projektem ustawy do 31 stycznia 2014 r. udział w portfelu obligacji skarbowych oraz innych papierów gwarantowanych przez Skarb Państwa nie może być mniejszy niż 3 września 2013 r. Tymczasem w ciągu ostatnich miesięcy waga obligacji względem akcji systematycznie spadała. Było to spowodowane hossą na GPW – wyjaśnia Piotr Kuczyński.

Blue chipy pod presją

Pytani przez „Parkiet" zarządzający OFE potwierdzają, że podaż akcji jest bardzo prawdopodobna. Adam Gola, członek zarządu Pocztylion PTE, mówi, że  zjawisko może być najbardziej widoczne w  notowaniach blue chipów.

– Przypuszczam, że część OFE w ciągu kilku najbliższych tygodni będzie musiała sprzedawać akcje. Problem ten dotyczy zwłaszcza największych towarzystw. Siłą rzeczy podaż będzie dotyczyła największych i najbardziej płynnych firm notowanych na GPW. Dlaczego? Po prostu „ciężkie spółki" najłatwiej  szybko  sprzedać, nie narażając się przy tym na załamanie ceny – wyjaśnia Adam Gola.

Również Krzysztof Zawiła, członek zarządu Generali PTE, uważa, że podaż akcji może dotyczyć dużych firm.

– Jeżeli indeksy w najbliższych tygodniach zaczną dynamicznie rosnąć, to niektóre OFE będą miały problem. Po prostu będą zmuszone sprzedawać akcje, żeby zmniejszyć ich wagę w całym portfelu. To oczywiste, że najłatwiej jest pozbyć się papierów dużych i płynnych spółek. Najnowsze dane na koniec października pokazują, że wiele OFE ma nadwyżkę akcji. Być może jeszcze w tym tygodniu lub na początku przyszłego poznamy dane o strukturze portfeli OFE na koniec listopada. Ujawnienie tych informacji przez KNF będzie cenną wskazówką dla inwestorów – mówi Krzysztof Zawiła.

Kowalski nie rozumie OFE

Od kilku miesięcy warszawska giełda żyje trwającą reformą emerytalną.  Jednak wielu ekspertów określa ją mianem „zawłaszczenia" oszczędności Polaków.

Pomimo faktu, że temat OFE  jest szeroko komentowany w mediach, to przeciętny Kowalski nadal nie rozumie zachodzących zmian. Potwierdzeniem jest raport Konfederacji Lewiatan. Najnowsze badania pokazują, że 20 proc. Polaków nie zna założeń zmian zaproponowanych przez rząd, 30 proc. twierdzi, że je zna, a 50 proc. o nich słyszało, ale nie zna żadnych szczegółów reformy OFE.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy