Banki walczą - klient nie zawsze zyskuje
Według danych PKO BP, jego największy konkurent na rynku detalicznym - Pekao SA - zwiększył w I kwartale liczbę swych rachunkówoszczędnościowo-rozliczeniowych niemal o 120 tys.
Pekao poinformował natomiast, że przez pierwsze trzy miesiące br. otworzył ponad 132 tys. Eurokont. Szacowany przez PKO na 44,02% jego udział w rynku spadłby wtedy poniżej 44%. Biorąc pod uwagę, iż porównywał się on z 13 największymi bankami - udział byłby niewiele wyższy od 43%. Coraz bliższa jest zatem granica 40%, poniżej której - według wiceprezesa Sławomira Lachowskiego - PKO spaść nie może.Przygotowując swoją nową ofertę - Superkonto - PKO przeprowadziło analizę rynku. Ze stanem posiadania ponad 3,2 mln ROR-ów, na koniec I kwartału wciąż zachowało pozycję lidera. Ubiegły rok przyniósł jednak zaledwie 14,6-proc. wzrost liczby rachunków - w Grupie Pekao SA było to 43%, w samym Pekao - 75%. Pozostałe duże banki odnotowały także wysoki wzrost liczby ROR - a do ich ofensywy dołączają następne. Chcą walczyć standardowymi placówkami.Mcbanking w natarciuPierwszy na rynku ze standardowymi (STAREO) - a zatem łatwiejszymi i tańszymi w przygotowaniu - placówkami pojawił się Bank Śląski. BSK planuje w tym roku otwarcie 70 nowych STAREO - ma obecnie ponad 220 placówek. Później, niemal jednocześnie - wystartowały Bank Millennium (BIG Bank Gdański) i Handlobank. Ten pierwszy otworzył do tej pory 55 oddziałów, z tego 29 w Warszawie. Do 2001 r. ma powstać 250 placówek. Wolniej rozwija się detaliczne ramię Banku Handlowego. Ma 5 oddziałów - w tym roku ich liczba dojdzie do 30.Przejęty w ub.r. przez oferującą ratalne kredyty firmę Lukas Bank Świętokrzyski - obecnie Lukas Bank - również otwiera standardowe placówki. Działa ich już kilkanaście, a zapewne jeszcze w tym roku będzie ich 50. Jednym z atutów jest czas otwarcia: pomimo posiadania czynnych non-stop bankomatów - od 8.00 do 20.00.Mcbankingiem - jak coraz częściej nazywa się tego typu działalność - zamierza się również zająć BRE Bank. Szczegóły projektu są wciąż tajemnicą, prezes Wojciech Kostrzewa zapowiada tylko, że XXI wiek bank powita ofertą detaliczną.Konkurencją dla instytucji finansowych - zgodnie z trendami światowymi - będą w coraz większym stopniu sieci handlowe. Jako pierwszy - i to w dużym stopniu za sprawą Lukasa - wystąpił E. Leclerc, oferując mikroprocesorową kartę kredytową.PKO liczy na agencjeNajwiększy polski detalista dysponuje największą w Polsce (i bardzo tradycyjną) siecią placówek - ponad tysiąc. Zamiast ich standaryzacji zamierza przyciągnąć klientów również za pomocą ponad 6 tysięcy agencji, rozszerzając zakres dokonywanych w nich transakcji. O prymat na rynku musi jednak walczyć także innymi środkami. Wciąż część jego 699 bankomatów działa w trybie off-line, uniemożliwiając korzystanie z innych, niż bankomatowe, kart. Sytuacja ma się zmienić do końca br. Większość tych urządzeń - a ma być ich niemal tysiąc - pozwoli na dokonywanie transakcji w czasie rzeczywistym.Banki konkurują również telefonicznie. Ich centra usług pozwalają na dokonywanie przelewów, zakładanie lokat, sprawdzanie stanu konta. Takie działania wymagają jednak kosztownych inwestycji w informatykę. Nowoczesne centra to przede wszystkim hurtownie danych o klientach, pozwalające na bardzo szybką identyfikację dzwoniącego, rozpoznanie jego potrzeb i składanie ofert.Rachunki unowocześnionePolskie banki prześcigają się ostatnio w unowocześnianiu oferowanych rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych. Paleta proponowanych usług jest siłą rzeczy dość ograniczona: kilka rodzajów kredytów, coraz krótsze lokaty (do tzw. overnightów włącznie). Karty płatnicze to już standard.Pojawiają się zatem nowe udogodnienia. PKO przyjmuje klientów innych banków, proponując te same warunki, które mieli dotychczas - z limitem debetowym włącznie. Do otwarcia konta ma wystarczyć sam dowód osobisty. Okazuje się jednak, że przekaz informacji na zewnątrz jest szybszy niż w samym banku. Jeden z czytelników poinformował nas, że klientka, która chciała otworzyć w środę Superkonto (proponowane od wtorku) mając tylko dowód - i powołując się na informacje prasowe - została odesłana z otwarciem rachunku... do gazety!
PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI
