Do końca roku mają być przyjęte prawne regulacje handlu w sieci

Komisja Europejska zatwierdziła plan przyjęcia do końca roku wszystkich pozostałych jeszcze do uchwalenia uregulowań prawnych dotyczących elektronicznego handlu, co ma pomóc Unii Europejskiej dorównać Stanom Zjednoczonym w rozwoju internetowej gospodarki.Komisarze chcą w tym terminie opracować siedem brakujących dyrektyw i fragmentów ustaw, z których część jest przedmiotem dyskusji od wielu lat, ale Erkki Liikanen, komisarz od technologii informatycznej, zapewnia, że harmonogram jest realny. Powiedział też, że jest polityczne przekonanie o konieczności tych prac i będzie ono potwierdzone na specjalnym szczycie Unii w Lizbonie pod koniec marca.Kwestie prawne, które Komisja ma rozstrzygnąć, dotyczą dyrektyw w sprawie praw autorskich, sprzedaży na odległość usług finansowych, pieniądza elektronicznego, handlu za pośrednictwem sieci, konwencji brukselskiej i rzymskiej o prawie kontraktowym i procedur rozliczeniowych handlu sieciowego. Unia Europejska ma też nadzieję do końca marca rozstrzygnąć spory ze Stanami Zjednoczonymi na temat zasad ochrony danych. E. Liikanen chce też do końca roku opracować wzorcowy system promowania przez kraje członkowskie rozwoju handlu w internecie. - Musimy wszystkie te nowe ustalenia przełożyć na konkretne działania polityczne. Nie wszystkie kraje zdają sobie bowiem sprawę z pilności tego zagadnienia - powiedział Liikanen.Zdaniem obserwatorów, Komisja Europejska zdała sobie sprawę z tego, że proces podejmowania przez nią decyzji jest zbyt wolny wobec tempa, w jakim rozwija się internet. Stąd deklarowane obecnie przyspieszenie. Liikanen chce też zabiegać o poprawę funkcjonowania europejskiego rynku kapitałowego o zwiększonym ryzyku, na którym pojawia się zbyt mało nowych spółek.

J.B.