Prospekt BWR w przyszłym tygodniu w KPWiG

- Pojawiły się niesprawdzone pogłoski, że zarząd BIG-BG - pod wpływem byłego prezesa Bogusława Kotta - zamierza podjąć decyzję o pozbyciu się niektórych aktywów - powiedział w czwartek Hubert Janiszewski, reprezentant Deutsche Banku w radzie BIG-BG.

H. Janiszewski dodał, że chodzi tu o walory istotne zarówno dla banku, jak i jego akcjonariuszy - nie tylko DB. Nie chciał zdradzić, jakie aktywa ma na myśli. Nieoficjalnie spekuluje się, że możliwa jest sprzedaż ze stratą udziałów w niektórych spółkach zależnych bądź nawet biura maklerskiego. Ten ostatni domysł zdaje się potwierdzać fakt zdymisjonowania przez nową radę członka starego zarządu, odpowiedzialnego właśnie za biuro. Niektórzy nie wykluczają, że w grę wchodzi sprzedaż sporo wartego portfela skupionych wierzytelności, a nawet - 10-proc. pakietu akcji PZU.H. Janiszewski przypomniał o zaleceniu dla wybranej podczas I części WZA rady dla członków zarządu. Zasugerowano wówczas powstrzymywanie się od podejmowania strategicznych decyzji i ograniczenie do decyzji operacyjnych. Dokument ten nosi datę 28 stycznia br. (dodatkowo zalecenia o podobnej treści zostały wystosowane w tym tygodniu).Przedstawiciel DB zdementował pogłoski o możliwym wycofaniu się Niemców z sanacji Banku Współpracy Regionalnej. Przypomniał zapewnienie członka zarządu DB, dodając, że najpóźniej we wtorek prospekt emisyjny BWR zostanie złożony w KPWiG. Ponieważ BWR jest obecny na giełdzie wymagany okres, nie musi uzyskiwać zgody komisji na te emisje. Mogą one nastąpić w ciągu 2-3 tygodni.Hubert Janiszewski poinformował również, że zapowiadana koncentracja polskiej działalności DB w BIG-BG nie oznacza natychmiastowej likwidacji Deutsche Bank Polska czy BWR. Zwłaszcza w tym ostatnim przypadku będzie to proces długotrwały. Niemcy zobowiązali się wobec władz Krakowa, że zachowają przez pewien czas nazwę i siedzibę banku. - Ewentualne połączenie BIG-BG nie nastąpi za rok czy dwa. A jeśli do niego dojdzie, to w porozumieniu z władzami lokalnymi - stwierdził H. Janiszewski.Poinformował również, że przedstawiciele centrali DB prowadzą negocjacje z pozostałymi akcjonariuszami BIG-BG. Niemcy zamierzają dotrzymać umów z Banco Comercial Portugues, dotyczących Banku Millennium. - Uważamy, że jest to najlepszy program detaliczny w Polsce - stwierdził H. Janiszewski. Zgodnie z podpisaną przez stare władze BIG-BG umową, BCP ma objąć po zakończeniu programu 45% akcji dawnego BIG Banku - później Millennium Banku.DB planuje znaczne wzmocnienie i poprawę działalności korporacyjnej, w której - według H. Janiszewskiego - BIG-BG odstaje od rynku. Rozwijana ma być również bankowość inwestycyjna, na której najwięcej skorzystaliby klienci biura maklerskiego. Ma ono silną pozycję na rynku, ale wyłącznie krajowym. Współpraca z DB da chociażby dostęp do materiałów uznawanego za jeden z najlepszych na świecie działu analiz DB.Nasiliła się akcja head-hunterów oraz krajowej konkurencji, składających oferty najlepszym pracownikom BIG-BG. - BIG-BG nie należy do najlepiej płacących banków - stwierdził H. Janiszewski.W najbliższy wtorek ma się po raz pierwszy zebrać nowo wybrana rada nadzorcza BIG-BG. Wszyscy jej członkowie otrzymali zawiadomienia, pomimo że - jak powiedział H. Janiszewski - niektórzy z nich, nie wybrani przez DB, nie chcieli ich odebrać. 10 marca br. odbędzie się natomiast NWZA, podczas którego ma zostać uchwalona liczebność rady i wybór jej członków w głosowaniu grupami.

PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI