Decyzje Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Najwyższą w swej historii karę nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. PKN Orlen ma zapłacić 40 mln zł za stosowanie praktyk monopolistycznych. Drugą ukaraną spółką ? 0,5 mln zł ? jest TP SA. Decyzje te nie są prawomocne. Obie firmy zapowiedziały odwołanie do Sądu Antymonopolowego.? PKN zawyża ceny surowca w obszarze, gdzie nie spotyka się z konkurencją i w nieuczciwy sposób kształtuje ceny tam, gdzie spotyka się z konkurencją ? powiedział Tadeusz Aziewicz, prezes UOKiK. PKN Orlen ma, według Urzędu, 90-proc. udział w rynku glikolu monoetylenowego, który służy do produkcji płynów chłodniczych. Analiza UOKiK, obejmująca trzyletni okres, wykazała, że spółka kształtowała cenę wytwarzanego przez siebie płynu do chłodnic petrygo w oderwaniu od kosztów. W badanym okresie cena glikolu wzrosła o 90%, podczas, gdy cena produktu PKN Orlen zwiększyła się tylko o 30%. Z tego wynika, że spółka musiała subsydiować produkcję petrygo z innych dochodowych dziedzin. Taka sytuacja, w połączeniu z faktem, iż PKN posiada największą w kraju sieć dystrybucji paliw, powodowała sytuację nieuczciwej konkurencji. UOKiK stwierdził, iż w latach 1997?1999 PKN Orlen zwiększał sprzedaż petrygo kosztem konkurencji. Koncern naftowy zapowiedział, że w przysługującym terminie, do 2 sierpnia br., złoży odwołanie od tej decyzji. Według przedstawicieli spółki, Urząd chce ich ukarać za niskie ceny produktów. Chociaż spółka nie prowadziła nigdy szczegółowych badań tego rynku, jest zdania, że nie ma pozycji dominującej w sprzedaży płynów chłodniczych w Polsce. Według szacunków koncernu, posiada on 30-proc. udział. PKN poinformował także, że w 1999 r. przychody ze sprzedaży petrygo wyniosły 28 mln zł.Kara nałożona przez UOKiK stanowi niespełna 5% ubiegłorocznego skonsolidowanego zysku netto PKN. W notowaniach ciągłych papiery spółki potaniały o 0,9%.Urząd Ochrony Konkurencji i Konkurenta nałożył także karę na Telekomunikację Polską w wysokości 500 tys. zł. Dochodzenie to zostało wszczęte na wniosek SM-Media. Na tej podstawie Urząd stwierdził, że TP SA narzuciła uciążliwe warunki współpracy, a w szczególności podjęła czynności przedłużające negocjacje w sprawie ustalenia warunków umowy międzyoperatorskiej. ? TP SA zamierza odwołać się od decyzji UOKiK ? powiedział PARKIETOWI Michał Potocki, zastępca dyrektora Biura Prasowego TP SA.

K.K.