Niskie ceny zachęcają do zakupu akcji amerykańskich firm high-tech
Na nowojorski rynek Nasdaq powróciło we wtorek zainteresowanie akcjami spółek high-tech, ze względu na ich niskie ceny. Tymczasem w Europie, przy braku jednolitej tendencji, uwagę zwracał spadek notowań spółek naftowychi telekomunikacyjnych oraz banków. Zdrożały natomiast akcje firm farmaceutycznych.
Nowy JorkW poniedziałek Dow Jones spadł o 25,16 pkt. (0,22%), a Nasdaq znacznie wyraźniej, bo o 82,06 pkt. (2,06 %). S&P 500 stracił 0,35%. Russell obniżył się o 0,39%.Początek sesji wtorkowej przyniósł wyraźny wzrost notowań na rynku Nasdaq, który kontrastował z wyprzedażą akcji spółek high-tech w ostatnich dniach. Zdaniem niektórych ekspertów, ich ceny spadły tak dalece, że zachęcały do zakupów o charakterze spekulacyjnym. Zdrożały m. in. akcje Qualcomm i Intel. W tych warunkach wskaźnik rynku Nasdaq podniósł się przed południem o 1,40%.Tymczasem na Wall Street do ogólnego spadku najpierw przyczyniła się zniżka notowań banku J.P. Morgan, wywindowanych przez spekulacje o jego możliwym przejęciu. Chętnie sprzedawano też akcje firmy informatycznej Hewlett-Packard w związku z zapowiedzią przejęcia działalności doradczej od czołowego audytora ? PricewaterhouseCooopers. Zdrożały natomiast walory producenta urządzeń elektronicznych Solectron. Po zahamowaniu zniżki Dow Jones zyskał w godzinach przedpołudniowych ponad 4 pkt. (0,04%), a Dow Jones Composite Internet Index wzrósł o 1,44%. Ujemnie na nastroje uczestników giełdy nowojorskiej wpływały wysokie ceny ropy i mocny dolar, pogarszający konkurencyjność amerykańskiego eksportu do Europy.LondynNa giełdzie londyńskiej utrzymywała się przez cały dzień tendencja spadkowa, której nie odwróciły nawet pomyślne wieści z początku sesji na rynku Nasdaq. FT-SE 100 stracił 26,5 pkt. (0,4%), gdyż inwestorów niepokoiły wysokie ceny paliw płynnych oraz związane z tym protesty utrudniające działalność brytyjskim przedsiębiorstwom. Najbardziej staniały akcje firm telekomunikacyjnych, medialnych i informatycznych oraz banków. Spadły też notowania sieci supermarketów i spółek transportowych. Natomiast zdrożały walory przedsiębiorstw farmaceutycznych.FrankfurtFrankfurcki DAX Xetra spadł do godz. 18.00 o 70,56 pkt. (0,98%). Pozbywano się szczególnie walorów Deutsche Bank i Dresdner Bank, czołowego producenta oprogramowania SAP oraz koncernu motoryzacyjnego DaimlerChrysler. Powodem wyprzedaży jego akcji była pesymistyczna prognoza dotycząca zysków.ParyżW Paryżu sprzedawano papiery firm związanych z telekomunikacją, zwłaszcza France Telecom, Vivendi, Alcatel i Equant. Nieprzychylna rekomendacja wpłynęła ujemnie na notowania TotalFinaElf. Duży był natomiast popyt na walory przedsiębiorstw świadczących usługi na rzecz sektora naftowego ? Technip, Bouygues Offshore i Geophysique. Podniosły się też notowania spółek farmaceutycznych Aventis oraz Sanofi-Synthelabo, gdyż ceny ich akcji uznano za atrakcyjne w stosunku do papierów firm high-tech. CAC-40, po przezwyciężeniu przejściowej słabości, zakończył sesję na poziomie o 22,79 pkt. (0,34%) wyższym niż w poniedziałek.TokioPoniedziałkowy spadek Nasdaqa pobudził wyprzedaż akcji firm high-tech na parkiecie tokijskim. Staniały m.in. walory NEC, Tokyo Electron, Fujitsu oraz inwestora internetowego Softbank. Nadal pozbywano się papierów Mitsubishi Motors. Dołączyły do nich akcje Mitsubishi Electric, któremu również zarzucono ukrywanie reklamacji. Tymczasem optymistyczne perspektywy dotyczące zysków i sprzedaży pobudziły zainteresowanie walorami Hitachi i producenta oprogramowania Enix. Nikkei 225 obniżył się o 90,67 pkt. (0,56%). Do ogólnego spadku notowań przyczyniła się sprzedaż akcji przez inwestorów instytucjonalnych w związku z korygowaniem portfeli inwestycyjnych przed połową roku finansowego.HongkongNa giełdzie w Hongkongu nastąpił znaczny spadek notowań pod wpływem niepomyślnych wieści z największych rynków. Bezpośrednim powodem był niepokój związany z wysokimi cenami ropy naftowej oraz zawyżonymi notowaniami firm high-tech. Hang Seng stracił 378,20 pkt. (2,22%). Najchętniej pozbywano się akcji czołowej spółki internetowej Pacific Century CyberWorks oraz firmy Hutchison Whampoa, po sprzedaży przez nią udziału w Vodafone Group.
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI