Polityka informacyjna spółek

Spółki nie doceniają roli profesjonalnych relacji inwestorskich, a kadra kierownicza ma problemy ze zdefiniowaniem ich celów oraz często nie traktuje ich jako elementu zarządzania firmą ? taka jest opinia uczestników debaty zorganizowanej przez PARKIET i ?Nasz Rynek Kapitałowy? podczas Forum Finansowo-Kapitałowego ?Twoje Pieniądze?.? Wizerunek relacji inwestorskich na polskim rynku jest zaburzony i dlatego często moja rola nie sprowadza się tylko do ich odbioru, ale również do ich kreacji. Problem polega na tym, że spółki nie wiedzą, czego powinny oczekiwać po ich profesjonalnym prowadzeniu, bo zarządom brakuje koncepcji kierowania firmą w długim okresie, co świadczy o ich niekompetencji ? stwierdził Marcin Sadlej, dyrektor departamentu analiz i doradztwa w CDM Pekao SA. Jego zdaniem, jest to jeden z istotniejszych elementów zarządzania przedsiębiorstwem. Inwestorzy, którzy mają trudności z dotarciem do rzetelnych i wyczerpujących informacji o firmie, obarczają bowiem zakup jej walorów większym ryzykiem, przez co spada ich rynkowa wycena. Opinię o niskiej świadomości spółek w zakresie wagi i roli relacji inwestorskich potwierdzali także przedstawiciele agencji świadczących tego typu usługi.? Rośnie profesjonalizm inwestorów i ich wymagania względem polityki informacyjnej firm. Grupa indywidualnych graczy na polskim rynku kapitałowym liczy 50 tys. osób, z czego około siedmiuset jest bardzo aktywnych. Często koncentrują się oni na krótkim terminie i dlatego potrzebują dogłębnych i bardzo aktualnych danych o firmie. Na pewno nie można ich ignorować, często to od nich może bowiem zależeć powodzenie emisji ? stwierdził Piotr Talarek, prezes firmy Partner of Promotion.? Zarządy spółek muszą sobie zdać sprawę, że dzięki profesjonalnym relacjom inwestorskim będą mogły m.in. liczyć na niższe koszty pozyskiwania kapitału oraz zgromadzić i zatrzymać wokół siebie inwestorów o pewnym pożądanym dla firmy profilu ? mówił natomiast Marek Kuderski z firmy NBS.

MICHAŁ [email protected]