Produkcja żywca wieprzowego w 2000 roku spadnie o 6 proc. i wyniesie 2.517 tys. ton, wobec 2.675 tys. ton w 1999 roku - szacuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Ocenia on, że w I półroczu 2000 spadek ten wyniósł 4 proc. i produkcja ukształtowała się na poziomie 1.337 tys. ton (wobec 1.397 tys. ton w I półroczu 1999). W II półroczu produkcja żywca wieprzowego spadnie o 8 proc. i wyniesie 1.180 tys. ton (wobec 1.274 tys. ton w II półroczu 1999). Zdaniem Instytutu skala spadku podaży we wszystkich okresach będzie nieco większa niż skala spadku produkcji, gdyż samozaopatrzenie, stanowiące 14 proc. całej produkcji, pozostanie na poziomie poprzedniego roku (347 tys. ton). Skup żywca wieprzowego w 2000 roku zmniejszy się o 6 proc. i wyniesie 1.437 tys. ton, a skup nierejestrowany spadnie o 8 proc. (i wyniesie 733 tys. ton), w tym w II półroczu odpowiednio o 9 proc. (680 tys. ton) i 8 proc. (326 tys. ton). Według Instytutu, w 2001 roku produkcja trzody spadnie o dalsze 8 proc. (i wyniesie 2.320 tys. ton), w tym w I półroczu zmaleje o 12 proc. (wyniesie 1.180 tys. ton), a w II - o 4 proc. (i wyniesie 1.140 tys. ton). W ocenie pracowników IERiGŻ, gdyby w II półroczu 2001 produkcja trzody chlewnej zmalała o więcej niż 4 proc., to w roku gospodarczym 2001/02 byłaby również istotnie niższa niż w roku gospodarczym 2000/01. Wówczas odbudowa produkcji żywca wieprzowego do poziomu z roku gospodarczego 1998/99 (w 1998 roku produkcja ta wyniosła 2.601 tys. ton, a w 1999 - 2.675 tys. ton) mogłaby nastąpić dopiero w roku gospodarczym 2003/04, jeżeli globalny popyt (spożycie i eksport) byłby mniej więcej taki sam, jak w roku gospodarczym 1998/99.

(PAP)