Oczekiwana przez obserwatorów rynku opinia Rady Polityki Pieniężnej na temat założeń makroekonomicznych budżetu nie została wczoraj opublikowana. W pojedynczych wypowiedziach członków RPP pojawiały się te same wątpliwości, które były już wcześniej artykułowane przez analityków. Dotyczyły one możliwego przeszacowania wielkości wzrostu gospodarczego oraz części dochodów państwa, co może doprowadzić do zwiększenia deficytu ekonomicznego. Pełną opinię poznamy dopiero w poniedziałek.
Ważną informacją jest wypowiedź szefa UW Leszka Balcerowicza, który zapewnił, że jego partia nie będzie głosować przeciwko budżetowi w pierwszym czytaniu, ale opowie się za skierowaniem prac nad nim do komisji sejmowych. To może zapewnić UW większy wpływ na ostateczną wersję budżetu (należy oczekiwać, że byłaby to ustawa ulepszona), a także wskazuje na szansę poparcia przez AWS kandydatury Balcerowicza na szefa NBP. To byłby najlepszy scenariusz dla Polski.
Kolejna spadkowa sesja na Nasdaq nie wpłynęła na zmianę nastrojów na naszym rynku. W porównaniu z innymi giełdami europejskimi jest on zadziwiająco silny. Po wczorajszym 1,3% spadku otwarcie nastąpiło powyżej zamknięcia, ale potem indeks zaczął zniżkować do 1630 pkt. Z punktu widzenia analizy technicznej nic się od wczoraj nie zmieniło. Nadal aktualne są wsparcia w postaci wstępnej linii trendu wzrostowego i luki cenowej z zeszłego tygodnia.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu