Sprzedaż leków wzrośnie w tym roku o 3,7 procent

Wartość sprzedaży farmaceutyków w Polsce rośnie, ale coraz mniej dynamicznie. Powodem jest obniżanie cen urzędowych i narastająca konkurencja

Aktualizacja: 22.02.2017 23:46 Publikacja: 24.03.2007 12:15

Zdaniem IMS Health, instytutu monitorującego rynek farmaceutyczny, wzrośnie on w 2007 r. w Polsce o 3,7 proc. (wartościowo do około 15,3 mld zł). Tym samym analitycy podnieśli prognozę sprzed kilku miesięcy. Twierdzili wówczas, że dynamika będzie oscylować w okolicach 1 proc. Jednak już pierwszy miesiąc tego roku pokazał, że wcześniejsze przewidywania były zbyt pesymistyczne, bo rynek urósł aż o 10 proc. - Główną przyczyną była pogoda, a tym samym duży odsetek zachorowań. W związku z tym bardzo dobrze sprzedawały się antybiotyki i leki przeciwinfekcyjne - mówi Stefan Boguslawski, dyrektor generalny IMS Poland.

Dynamika kuleje

Jednak w ostatnich latach dynamika sprzedaży farmaceutyków ma tendencję spadkową. Na przykład w 2006 r. rynek leków w naszym kraju zwiększył się o 580 mln zł (do 14,83 mld zł - w cenach producenta netto), podczas gdy w 2005 roku - w porównaniu z rokiem 2004 - sprzedaż była większa o ponad miliard. Wzrost był zatem o połowę mniejszy niż rok wcześniej. Podobna tendencja będzie kontynuowana w tym roku, bo wspomniane 3,7 proc. wzrostu oznacza, że będzie on o 0,5 pkt proc. niższy niż w 2006 r.

Zdaniem S. Bogusławskiego, wzrost rynku hamuje brak nowych leków innowacyjnych i walka cenowa pomiędzy producentami. Szczególnie istotna jest narastająca konkurencja ze strony wytwórców leków generycznych, czyli tańszych odpowiedników leków patentowych. W ubiegłym roku dodatkowym negatywnym bodźcem były zmiany na listach refundacyjnych i obniżki cen niektórych leków refundowanych, średnio o 13 proc. Podobne ruchy odbywać się będą też w tym roku, choć zmiany cen nie powinny być już tak duże.

Większa sprzedaż do szpitali

W 2006 r. najszybciej rósł rynek szpitalny, który stanowi 12 proc. rynku leków - o 8,5 proc. Głównie dzięki większemu zapotrzebowaniu na leki onkologiczne (stosowane w terapii nowotworów). Zdaniem S. Bogusławskiego, to pozytywna tendencja. Oznacza bowiem, że rośnie standard leczenia.

Leki na receptę stanowiły 64 proc. sprzedaży wszystkich preparatów w ub.r. Wzrost tego segmentu sięgnął 4,2 proc. Natomiast leki bez recepty (tzw. OTC), które stanowią 24 proc. rynku leków, rosły o 5,3 proc.

Państwo chce

płacić mniej

Choć wartość rynku leków będzie rosła, wraz z pojawiającymi się nowymi, zazwyczaj coraz droższymi, produktami, to trudno dziś ocenić, czy tempo wzrostu będzie jeszcze podobne do tego z początku wieku. Hamować ją bowiem będzie dążenie państwa do redukowania wydatków na medykamenty.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego