Jeszcze tylko dzisiaj inwestorzy zainteresowani spółką NTT System mogą zapisywać się na akcje firmy sprzedawane w subskrypcji publicznej. Oferującym jest Dom Maklerski IDM.
Największy w Polsce producent komputerów szuka nabywców na 11 mln walorów. Będą stanowiły 20 proc. podwyższonego kapitału (obecnie dzieli się na 44,3 mln akcji). Drobni inwestorzy mogą objąć 3 mln akcji. Reszta przeznaczona jest dla inwestorów instytucjonalnych. Cena emisyjna wynosi 4,5 zł. Widełki cenowe wyznaczone na potrzeby budowy księgi popytu wynosiły 3,5-5 zł, ale duzi inwestorzy nie chcieli płacić maksymalnej ceny i firma musiała nieco obniżyć wymagania. DM IDM wycenił papiery spółki na 5,54 zł.
- Jestem spokojny o powodzenie oferty publicznej - mówił w piątek Tadeusz Kurek, prezes NTT System. Jego zdaniem, drobni inwestorzy muszą liczyć się z redukcją zapisów. Na taki scenariusz wskazywały już wcześniej wyniki book-buildingu. Inwestorzy indywidualni, którzy wzięli w nim udział, zgłosili gotowość kupna 73,5 mln akcji, czyli prawie 25 razy więcej niż przeznaczona dla nich pula. Nie wiadomo, jakim powodzeniem cieszyły się papiery NTT System wśród dużych inwestorów. Mimo to firma, jak twierdzi T. Kurek, nie rozważa przesunięć między transzami.
Informatyczna spółka chce za pieniądze pozyskane z rynku kapitałowego rozbudować zakład pod Warszawą i zwiększyć jego moce produkcyjne z 200 tys. do 400 tys. komputerów rocznie. Część środków pochłonie stworzenie nowego centrum logistycznego.