Blackstone Group chce pozyskać z rynku około 4 mld dolarów. W pierwotnej ofercie publicznej sprzeda część swojego kapitału. Wniosek złożony w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) daje inwestorom pierwszą okazję poznania wyników tej firmy inwestycyjnej, znanej na świecie z tego, że organizowała przejęcia wielkich publicznych spółek w prywatne ręce.
Imponująca wydajność
Z dokumentów dołączonych do wniosku wynika, że w zeszłym roku Blackstone zarobił 2,27 mld USD, o 71 proc. więcej niż w 2005 r. Z opłat za zarządzanie pieniędzmi firma pozyskała 1,12 mld USD, a zysk z inwestycji wyniósł 7,59 mld USD. Fundusze private-equity dały ponad 20 proc. zwrotu, a wartość inwestycji w nieruchomości prawie się podwoiła.
Blackstone zarobił zatem w ub.r. więcej niż jeden z czołowych banków inwestycyjnych Bear Stearns, natomiast każdy z jego 770 pracowników wypracował 2,95 mln USD zysku netto, prawie dziewięć razy więcej niż ich koledzy z Goldman Sachs, najbardziej rentownej firmy z Wall Street.
IPO to rzadkość w tej branży